Łódź: MPK chwali się sprawnymi hamulcami

Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacji w Łodzi triumfalnie ogłosiło, że… jego tramwaje są sprawne. 'Wszystkie łódzkie tramwaje przeszły badanie z pozytywnym wynikiem’ – czytamy w komunikacie rozesłanym do mediów. MPK dodaje zaraz, że: 'przed laty najwięcej uwag dotyczyło elementów i podzespołów, które w bezpośredni sposób wpływały na bezpieczeństwo podróżowania’. Przez lata GW pisała o miejskich tramwajach, które podczas jazdy gubiły silnik, w których wysiadały hamulce i łamały się pantografy. Trudno nam było więc uwierzyć, że wreszcie są sprawne.Inżynier Józefem Kiewelem z Instytutu Gospodarki Przestrzennej i Mieszkalnictwa, który nadzorował badania łódzkich pojazdów mówi: – Kilkanaście z nich musieliśmy skierować do naprawy. Dopiero po poprawkach MPK mogliśmy zakończyć kontrolę z pozytywnym skutkiem – powiedział nam kontroler. Złośliwi dziennikarze mogą twierdzić, że posiadanie sprawnych pojazdów, to nic innego, jak obowiązek przewoźnika. Ale co tam dziennikarze, dla szefów MPK to zapewne fantastyczna wiadomość, którą trzeba obwieścić światu. Łodzianie mogą być prawdziwie dumni ze swojego miejskiego przewoźnika! Sama praktyka chwalenia się tym, że coś działa tak jak powinno, również zasługuje na uznanie. Od naszego miejskiego przewoźnika mogłyby się uczyć nawet linie lotnicze. Pilot przed startem mógłby powiadamiać pasażerów, że akurat dziś wszystkie silniki działają i nawet jest dość paliwa na drogę.