Łódź: Miasto w korku

Zerwana sieć trakcyjna spadła na jeden z pasów jezdni, blokując go i ograniczając ruch na skrzyżowaniu –czytamy w Dzienniku Łódzkim. Wielokilometrowa sieć korków oplatała we wtorek (9 maja) przez kilka godzin centrum Łodzi. Zablokowane były m.in. al. Piłsudskiego, ul. Przędzalniana, Kilińskiego i Milionowa. Do awarii doszło na „skrzyżowaniu marszałków”.

Około godz. 12.50 na skrzyżowaniu al. Piłsudskiego z al. Rydza-Śmigłego kierowca samochodu, który wiózł koparkę, zerwał sieć trakcyjną o napięciu 600 kV. Wokół skrzyżowania od razu zaczęły tworzyć się zatory. Zerwana sieć trakcyjna spadła na pas jezdni, blokując go i ograniczając ruch na skrzyżowaniu. Po niespełna dwóch godzinach brygadzie technicznej MPK udało się przywrócić ruch autobusów w tym rejonie. Przed godz. 18 na trasę powróciła część tramwajów, pozostałe zaczęły jeździć dopiero dziś nad ranem. Brygady techniczne na skrzyżowaniu pracowały kilka nocnych godzin. Osoby podróżujące tramwajami alarmowały MPK o przestojach, do których doszło na ul. Kilińskiego. Pojazdy stały m.in. na wysokości ul. Przybyszewskiego. Utrudnienia dla kierowców wystąpiły też w innych rejonach miastach. Około godz. 7.40 kierowca busa, skręcając w Cyprysową, wjechał pod tramwaj jadący ul. Zgierską. Rannego mężczyznę pogotowie przewiozło do szpitala MSWiA, który opuścił po przeprowadzeniu badań. Tramwaje od strony miasta przez pewien czas dojeżdżały tylko do rezerwowej pętli na Julianowie.