Łódź: Będzie remont dawnej poczekalni tramwajowej
Kolejny łódzki zniszczony zabytek odzyska swój blask. Komisja Rozwoju i Działalności Gospodarczej zaopiniowała pozytywnie projekt uchwały w sprawie wyrażenia zgody na przekazanie w drodze darowizny prawa własności nieruchomości przy ul. Północnej na rzecz Łódzkiej Okręgowej Izby Architektów. Nieruchomość jest obecnie wpisana do rejestru zabytków, a wcześniej działała tam poczekalnia tramwajowa, która ze względu na zły stan techniczny nie pełni już swojej funkcji. Jak tłumaczył Marek Jóźwiak, p.o. zastępcy dyrektora Wydziału Majątku Miasta jest to darowizna na cel publiczny, a obdarowany zobowiązał się do opieki nad występującymi na tym terenie zabytkami. Łódzka Okręgowa Izba Architektów planuje zrewitalizować znajdujące się tam budynki, zagospodarować i rozbudować cały zespół krańcówki. Łódzki Wojewódzki Konserwator Zabytków zgodził się na możliwość przekazania terenu jako darowizny, podobnie jak Wydział Ochrony Środowiska i Rolnictwa, który stoi na stanowisku, że rewitalizacja tego terenu wpłynie korzystnie na przestrzeń publiczną. Projekt uzyskał również pozytywną opinię Architekta Miasta.
Przewodniczący Komisji, Mateusz Walasek pytał, co się stanie, jeśli obdarowany nie wywiąże się z planowanych inwestycji, natomiast radny Jarosław Tumiłowicz dopytywał czy Miasto, zgadzając się na darowiznę, nie pozbywa się cennego punktu komunikacyjnego. Darowizna przekazywana jest w konkretnym celu i jeśli Łódzka Okręgowa Izba Architektów nie wywiąże się z rewitalizacji, to teren wraca do Miasta, natomiast przeniesienie praw własności nie pozbawi Miasta możliwości z jego korzystania. Środki transportu będą mogły normalnie korzystać z występującego tam układu torów tramwajowych, a z czasem Miasto zyska odnowioną poczekalnię. Radny Władysław Skwarka był przeciwny projektowi uchwały, twierdząc, że wpisanie terenu do rejestru zabytków nic nie gwarantuje. – Plac Barlickiego był również wpisany do rejestru zabytków, a postawiono tam stodołę – mówił radny, który swoje stanowisko argumentował również tym, iż własność w Polsce jest rzeczą świętą, a Miasto samo mogłoby te tereny wyremontować.