Kraków: Szybki tramwaj ma nabrać przyspieszenia
W połowie stycznia na całej trasie ma odpowiednio zadziałać system sterowania ruchem dający zielone światło na każdym skrzyżowaniu – czytamy w Dzienniku Polskim. Czy szybki tramwaj będzie jeździł szybciej, ponieważ zatrzyma się na mniejszej liczbie przystanków? – Rozważymy również takie rozwiązanie. Nie wiadomo jednak, co powiedzieliby na to mieszkańcy – mówi wiceprezydent Krakowa Wiesław Starowicz. Zaznacza, że prędkość tramwaju od połowy stycznia ma się poprawić, dzięki temu, że system sterowania ruchem będzie działał na wszystkich skrzyżowaniach. Szybkim tramwajem (linia numer 50) trasę około 13,5 km między Kurdwanowem a Krowodrzą Górką w jedno z piątkowych popołudni przejechaliśmy w 44 minuty. Z naszych wyliczeń wynika, że czas ten mógłby być krótszy co najmniej o kilka minut, gdyby tramwaj rozwijał większą prędkość, zatrzymywał się na mniejszej liczbie przystanków i nie stał na światłach przed niektórymi skrzyżowaniami. Ten ostatni problem ma zniknąć w połowie stycznia. Wiceprezydent Starowicz podkreśla, że wtedy na całej trasie ma odpowiednio zadziałać system sterowania ruchem dający szybkiemu tramwajowi zielone światło na każdym skrzyżowaniu. Teraz jest z tym problem na skrzyżowaniach od ul. Starowiślnej do ronda Grzegórzeckiego. Dużo czasu tramwaj traci również na przystankach. Jest ich obecnie 23: Kurdwanów Pętla – Witosa – Nowosądecka – Piaski Nowe – Dauna – Bieżanowska – Kabel – Dworcowa – cmentarz Podgórski – Powstańców Wielkopolskich – plac Bohaterów Getta – św. Wawrzyńca – Miodowa – Starowiślna – Hala Targowa – rondo Grzegórzeckie – rondo Mogilskie – Dworzec Główny – Politechnika – Dworzec Towarowy – Prądnicka – Bratysławska – Krowodrza Górka. Niektóre przystanki, m.in. Powstańców Wielkopolskich i plac Bohaterów Getta czy św. Wawrzyńca – Miodowa – Starowiślna są położone bardzo blisko siebie. Wyłączenie niektórych z nich dawałoby szanse na większe rozpędzenie się tramwaju. Problem jednak w tym, że nie ma on wydzielonego torowiska i mogłyby go przyhamować inne tramwaje. W przyszłości tramwaj ma szybciej jeździć również w tunelu między rondem Mogilskim a stacją przy politechnice. Na niektórych odcinkach trasy umieszczono również separatory, które nie pozwalają na wjazd na torowisko samochodom. Tak jest na moście Powstańców Śląskich. Nie dało się jednak tego rozwiązania wprowadzić w ciągu ul. Starowiślnej ze względu na zbyt małą szerokość jezdni.
Dużo krócej dystans z Kurdwanowa do Krowodrzy Górki szybki tramwaj ma pokonywać za kilka lat, kiedy jego trasa zostanie skrócona i będzie wiodła z ronda Grzegórzeckiego przez most Kotlarski i estakadę na torami kolejowymi w Płaszowie do ul. Wielickiej.
Na razie wiceprezydent Starowicz mówi o planach, aby od połowy stycznia szybki tramwaj jeździł, najprawdopodobniej w godzinach szczytu, nie co 10 minut, ale co pięć. Wiązałoby się to z wprowadzeniem linii szybkiego tramwaju (np. o numerze 51), której początkowy przystanek znajdowałby się na pętli w Bieżanowie, ale od skrzyżowania ul. Wielickiej z Nowosądecką obie trasy już być się pokrywały.
