Kraków: Szybka „pięćdziesiątka”
Z końcem września ma finiszować przebudowa ronda Grzegórzeckiego, ostatniego z dużych węzłów modernizowanych na trasie pierwszego szybkiego tramwaju w Krakowie, a także budowa tunelu biegnącego pod ul. Lubomirskiego i Dworcem Głównym PKP. Jednocześnie ma zostać zakończony remont skrzyżowania ul. Starowiślnej i Dietla, który umożliwi skręt tramwaju z ul. Starowiślnej w Grzegórzecką. Pozwoliłoby to na uruchomienie 1 października (lub najpóźniej od 4 października, czyli od soboty, by nie zaskakiwać zmianami w środku tygodnia) linii szybkiego tramwaju.
Tramwaj jeździł będzie tunelem pod Dworcem Głównym. – Nie mamy doświadczeń związanych z funkcjonowaniem podziemnej trasy, więc będzie to zarazem test tunelu – powiedział nam Piotr Kącki, wicedyrektor Zarządu Dróg i Transportu.
Trasa szybkiego tramwaju przebiegać będzie z pętli na Kurdwanowie, wzdłuż ulic Witosa, Nowosądeckiej, ul. Wielicką, Limanowskiego, Na Zjeździe, Starowiślną, Dietla, Grzegórzecką, al. Powstania Warszawskiego, do ronda Mogilskiego, tunelem pod ul. Lubomirskiego i Dworcem Głównym – do ul. Kamiennej, a także do osiedla Krowodrza Górka.
– Szybki tramwaj uruchomiony zostanie w miejsce linii 34. Będzie oznaczony numerem 50 – mówi Piotr Kącki, wicedyrektor Zarządu Dróg i Transportu. Trasa 'pięćdziesiątki’ od Kurdwanowa do ul. Dietla będzie taka sama jak linii 34, a następnie tramwaj skręci w ulicę Grzegórzecką i pojedzie al. Powstania Warszawskiego, tunelem itd.
Wozy będą jeździły co 10 minut – z wyjątkiem dwóch okresów komunikacyjnego szczytu;rano (mniej więcej od godz. 6.30 do 8.30) oraz popołudniu (od ok. 14 do 1 ma przemierzać prawie całą trasę co 5 minut. Będzie się to jednak wiązało z tym, że nie wszystkie tramwaje w godzinach szczytu dotrą do osiedla Krowodrza Górka. Zasada ma być taka – przez cały dzień między Kurdwanowem a os. Krowodrza Górka będą kursy co 10 minut, natomiast w samych godzinach szczytu będą jeździły 'dodatkowe’ tramwaje, które mają kończyć jazdę przy ul. Kamiennej. By pasażerowie nie musieli zastanawiać się, który to akurat kurs – te dodatkowe tramwaje (z krótszą trasą) będą miały inny numer, np. 51 lub 60.
Na trasie szybkiego tramwaju trwa już przebudowa sygnalizacji świetlnej, gdyż razem z 'pięćdziesiątką’ zostanie uruchomiony system obszarowego sterowania ruchem, który da preferencje dla tramwaju – przy czym nie tylko dla szybkiego, ale dla wszystkich, które znajdą się w jego korytarzu. – Tramwaj w tym korytarzu będzie 'śledzony’ i system ma analizować, za ile minut dotrze do najbliższego skrzyżowania;chodzi o to, by z wyprzedzeniem przygotował dla niego układ świateł, by nie czekał (lub bardzo krótko) na zielone – powiedziano nam w Zarządzie Dróg i Transportu. Na odcinku od skrzyżowania ul. Nowosądeckiej z Wielicką praktycznie aż do końca trasy (czyli do Kamiennej lub os. Krowodrza Górka) z tych preferencji skorzystają wszystkie inne tramwaje, nie tylko szybki, gdyż w przeciwnym razie to one blokowałyby mu przejazd.
Z kolei na wszystkich przystankach na trasie szybkiego tramwaju, do końca września, zostaną zamontowane tablice świetlne dla pasażerów, by oczekujący byli informowani m.in. o tym, za ile minut jaki tramwaj przyjedzie, albo że nie przyjedzie, bo np. doszło do awarii.
Na razie nie wiadomo dokładnie, jak długo może trwać przejazd z Kurdwanowa do os. Krowodrza Górka. – Pokażą to dopiero próbne przejazdy. Bombardiery mogą rozwijać na niektórych odcinkach prędkość do 65 kilometrów na godzinę. Z obecnych szacunków wynika, że cały przejazd może trwać około 40 – 42 minuty, a preferencyjne zielone światła mogą go przyspieszyć o 3 – 4 minuty – powiedziano nam w MPK. Obecna 'średnia prędkość eksploatacyjna’ tramwajów w Krakowie wynosi około 15 kilometrów na godzinę.
