Kraków: Rondo Grzegórzeckie otwarte z dwóch stron
Tramwaj mógłby już jeździć ul. Grzegórzecką, ale właśnie rozpoczyna się remont u zbiegu ul. Dietla i Starowiślnej – informuje Dziennik Polski. Wczoraj w południe, po raz pierwszy od dwóch lat, na al. Powstania Warszawskiego pojawił się tramwaj. Był to tylko próbny przejazd, ale od dziś ruch tramwajowy zostanie tam przywrócony, choć na razie tylko w relacji al. Powstania Warszawskiego – al. Pokoju (w obie strony). Na w całości przejezdne rondo musimy poczekać do końca września.
Zakończyły się prace przy przebudowie alei Powstania Warszawskiego (z wyjątkiem części chodników) i dzięki temu, a także, po oddaniu torowiska na tarczy ronda Grzegórzeckiego, po niemal dwóch latach na al. Powstania Warszawskiego wróciły tramwaje (1, 14 i 22), a al. Pokoju przestała być 'ślepa’. Na razie jednak kierowcy mają jeszcze ograniczony przejazd w tym rejonie, choć i tak będzie lepiej niż dotychczas. Samochody mogą od dziś jeździć w relacji al. Powstania Warszawskiego – al. Pokoju oraz ul. Grzegórzecka – Rzeźnicza Kotlarska. Na wszystkie dawne trasy wracają natomiast autobusy komunikacji miejskiej przejeżdżające przez ten rejon.
Do tej pory wymieniono całe torowisko w tarczy ronda, a także wyprowadzono tory w kierunku mostu Kotlarskiego tak, by w przyszłości mógł tam pojechać Szybki Tramwaj. Przebudowano niemal całe skrzyżowanie w części drogowej, wykonano część przystanków komunikacji miejskiej. Do zrobienia pozostały jeszcze odcinki łączące al. Powstania Warszawskiego z Grzegórzecką oraz ul. Kotlarską z al. Pokoju.
– Powoli zbliżamy się do Szybkiego Tramwaju. 30 września rondo ma zostać otwarte we wszystkich relacjach – mówi wiceprezydent Krakowa Tadeusz Trzmiel. Dziś rozpocznie się także remont skrzyżowania ulic Dietla i Starowiślnej. Część tramwajowa węzła ma zostać przystosowana do przejazdu Szybkiego Tramwaju. Przebudowane będą jezdnie, a wspólny pas dla autobusów i tramwajów w ulicy Dietla zostanie wydłużony do ulicy św. Sebastiana. W dalszym etapie przebudowana będzie ul. Starowiślna na odcinku od Dietla do Poczty Głównej.
Gdyby nie ten nowy remont – być może już dziś tramwaje mogłyby ponownie jeździć ul. Grzegórzecką (gdyż torowisko na rondzie jest w pełni gotowe), a tak najprawdopodobniej trzeba będzie na to czekać do września. Swoją rękę do tego (w głosowaniu) przyłożyli m.in. radni, którzy kilkakrotnie odrzucali budżetowe poprawki prezydenta dotyczące pieniędzy na remont skrzyżowania i prace przesunęły się o kilka tygodni.
