Kraków: Czy powinny powstać kolejne tramwajowe tunele?
Krakowscy radni chcą, aby zaplanowano kolejne odcinki podziemnej komunikacji – czytamy w Dzienniku Polskim. Przejazd tramwajowym tunelem pod zabytkowym centrum oraz Aleją Trzech Wieszczów? Miasto na razie nie uwzględnia tego typu kosztownych rozwiązań z powodu braku perspektyw na ich finansowanie.
– Zachęca się kierowców samochodów do przesiadania się do tramwajów. Są one jednak już przepełnione i więcej nie da się ich wpuścić do centrum, bo się totalnie zakorkują. Już teraz na ul. Karmelickiej można zobaczyć tramwajowe korki. W Krakowie nie trzeba robić metra w całym mieście. Rozwiązaniem jest sprowadzenie komunikacji zbiorowej w centrum pod ziemię, a na pozostałych odcinkach tworzenie bezkolizyjnych tras. To system sprawdzony na całym świecie – mówi Łukasz Osmenda, przewodniczący Komisji Infrastruktury Rady Miasta Krakowa.
Zapowiada, że zawnioskuje ona o umieszczenie rozwoju podziemnej komunikacji zbiorowej w transportowych planach miasta. – Już trzeba planować kolejne tunelowe inwestycje, szukać na nie środków, tak aby pierwsze prace rozpocząć za sześć, siedem lat – dodaje radny Osmenda. Jego zdaniem powinien w przyszłości powstać tunel tramwajowy na kierunku północ – południe od ul. Królewskiej z przystankami pod centrum miasta i wyjazdem w kierunku Podgórza oraz podziemne połączenie przebiegające od Dworca Głównego dalej pod Alejami Trzech Wieszczów do naziemnej linii w kierunku Borku Fałęckiego i planowanej linii do Ruczaju. – Pod Alejami mógłby również powstać tunel dla samochodów – zaznacza radny Osmenda.
O walorach podziemnej komunikacji krakowianie przekonują się od ubiegłego czwartku, kiedy pierwszy raz mieli okazję przejechać w pierwszym w Polsce tunelem tramwajowym o długości 1538 z ronda Mogilskiego do stacji przy Politechnice. Jeżdżą nim nowoczesne bombardiery na pierwszej trasie szybkiego tramwaju z Kurdwanowa do Krowodrzy Górki.
Na razie w planach miasta nie ma kolejnych tramwajowych podziemnym rozwiązań. W najbliższych dwóch latach planuje się budowę naziemnej trasy szybkiego tramwaju od mostu Kotlarskiego do pętli przy ul. Golikówka, a do 2012 r. trasy od skrzyżowania ul. Brożka i Kapelanka do Ruczaju. Do 2014 r. ma natomiast powstać trasa z osiedla Lipska do ul. Wielickiej z estakadą tramwajową nad torami kolejowymi w Płaszowie oraz trasa z Rakowic do Mistrzejowic. W projekcie Wieloletniego Planu Inwestycyjnego do 2018 r. nie ma słowa o nowych rozwiązaniach tunelowych.
– Nie zostały one wpisane, ponieważ nie ma na razie możliwości ich finansowania. Wieloletni Plan Inwestycyjny jest jednak co roku aktualizowany – zaznacza wiceprezydent Krakowa Tadeusz Trzmiel.
Przyznaje, że w planach nie znalazło się również przedłużenie trasy szybkiego tramwaju z pętli przy ul. Kamiennej wzdłuż lub pod al. Słowackiego do ul. Królewskiej. Przeciwko poprowadzeniu tej trasy na ziemi protestowali okoliczni mieszkańcy i ekolodzy, a podziemny tunel uznano za kosztowne przedsięwzięcie. Wiceprezydent Trzmiel podkreśla jednak, że nowe spojrzenie miasta na budowę tuneli może spowodować opracowywane studium dla budowy premetra w Krakowie, które ma zostać przedstawione w przyszłym roku: – Dokument będzie zawierał analizę natężenia przejazdów środkami transportu w różnych miejscach Krakowa i ewentualne sugestie co do kierunków rozwoju podziemnej komunikacji.
Radny Grzegorz Stawowy, przewodniczący Komisji Planowania Przestrzennego i Ochrony Środowiska, złożył poprawkę do przyszłorocznego budżetu, w której wnioskuje, aby znalazło się pół miliona złotych na pierwsze opracowania rozwoju podziemnej komunikacji w mieście. Jego zdaniem powinna już zacząć powstawać odpowiednia dokumentacja, która pozwoliłaby wnioskować o unijne środki na tunele w latach 2013-2017. Radny Łukasz Osmenda dodaje: – Miasto powinno szukać możliwości finansowania tego typu inwestycji również z budżetu centralnego. Ważną rolę w tym powinni odegrać krakowscy posłowie.
Budowa ostatniego odcinka pierwszej linii metra w Warszawie o długości prawie 4 km kosztowała ponad 850 mln zł. Odcinek ten obejmuje 4 stacje, 4 odcinki tuneli szlakowych i węzeł komunikacyjny. Szacuje się, że w Europie za budowę kilometrowego tunelu dla metra trzeba zapłacić 50-150 mln euro.