Najnowsze w Infoship
Brakuje najnowszych.

Katowice: Tramwaje Śląskie zamykają kolejne linie

infotram
11.03.2006 00:14
Ważą się losy Tramwajów Śląskich SA.- donosi Gazeta Wyborcza. Na początku przyszłego tygodnia zapadnie decyzja, czy sto procent akcji Tramwajów Śląskich SA trafi w ręce województwa śląskiego. Na początku przyszłego tygodnia Wojciech Jasiński, minister skarbu państwa, zdecyduje, czy sto procent akcji Tramwajów Śląskich SA trafi za darmo do województwa śląskiego. Wtedy samorząd miałby prawo przekazać akcje 11 śląskim miastom, a te mogłyby postarać się o dotację z unijnego funduszu na kupno nowych tramwajów i remont torowisk. Jeżeli ministerstwo po raz kolejny odmówi, unijne pieniądze na 2007 rok definitywnie przepadną. Tymczasem resort finansów żąda, by samorządy wykupiły akcje. Gminy nie chcą za nie płacić, bo i tak przecież utrzymują tramwaje. O darmowe przekazanie akcji zaapelował nawet wojewoda śląski Tomasz Pietrzykowski. W specjalnym oświadczeniu przypomniał, że z powodu ostrej zimy w styczniu i lutym stare tramwaje sparaliżowały komunikację na Śląsku. – Dbamy o tabor, jak możemy, ale wiadomo, że 40-letni tramwaj nie będzie zachowywał się na mrozie tak jak nowa maszyna – przyznaje Janusz Berkowski, prezes Tramwajów Śląskich SA. Stare tramwaje to niejedyne zmartwienie pasażerów. Od kwietnia szykują się ostre cięcia w komunikacji. Przestanie kursować linia nr 8 z Bytomia przez Piekary Śląskie do Dąbrówki Wielkiej oraz linia nr 25 z Dąbrowy Górniczej do Wojkowic. To oznacza, że już niebawem tramwaje zupełnie znikną z Piekar Śląskich i Wojkowic! A kursują tu od 1959 roku. Dla wielu to kawał lokalnej historii. Z wyliczeń związku komunalnego wynika, że do linii nr 8 Bytom i Piekary zmuszone byłyby dopłacić ponad milion złotych rocznie. Ponieważ Bytom nie jest zainteresowany takim wydatkiem, Piekary musiałyby wyłożyć pieniądze z własnej kieszeni. Takiej sumy miasto nie ma, nie mówiąc o tym, że gmina nie jest nawet członkiem KZK GOP. Nie przekonuje to mieszkańców, którzy domagają się, by tramwaj nr 8 dalej jeździł. Protestują też pasażerowie, którzy korzystają z linii nr 25. W Wojkowicach pod petycją przeciwko jej likwidacji podpisało się dwa tysiące mieszkańców. Szczegóły w Gazecie Wyborczej: http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35019,3203547.html