Jeśli Warszawa skorzysta z opcji, to tramwaje Hyundaia nie będą węższe
Tramwaje Warszawskie mogą skorzystać z opcji na zakup dodatkowych wagonów od Hyundaia. Czy skorzystają nie wiadomo, nasze pytanie w tej sprawie pozostało bez odpowiedzi.
Warszawska radna Olga Semeniuk zapytała w swojej interpelacji m.in. o to, czy w ramach opcji będzie możliwe wprowadzenie takich zmian, aby nie było problemów z szerokością kupowanych pojazdów. Kwestia ta nadal pozostaje zagadką i, mimo pojawiających się gdzieś w przestrzeni medialnej zapewnień, że wszystko jest dobrze, nie wiadomo jak jest. Żaden z nowych tramwajów nie wozi pasażerów. Dlaczego? Tego nie wiemy.
Wszystko w normie
W odpowiedzi na pytanie radnej Prezydent Rafał Trzaskowski napisał, że „zamawiający określił, zgodnie ze swoimi potrzebami, wymiary tramwajów w ramach zapisów SIWZ. W związku z tym nie widzę potrzeby zmiany wymiarów tramwajów w przypadku skorzystania z opcji zamówienia dodatkowego”.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Wskazał również, że „na podstawie dotychczas przeprowadzonych czynności nie stwierdzono przekroczenia wymiarów tramwajów w stosunku do wymagań określonych w Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia. Nie ma więc uzasadnienia dla określania dostarczonych tramwajów jako „niewymiarowych”. W związku z tym nie jest planowana przebudowa przystanków tramwajowych związana z zakupem nowych tramwajów. Zarówno tory, jak i przystanki tramwajowe wymagają cyklicznych czynności w ramach bieżącej konserwacji, w tym korekt związanych z wysuwaniem się płyt chodnikowych/krawężników, bowiem położenie krawędzi peronu względem toru zależy od zużycia toru i peronu”.
Te wyjaśnienia muszą nam wystarczyć, mimo że w innych portalach, bardziej zaprzyjaźnionych z Tramwajami Warszawskimi, pojawiały się informacje o konieczności dostosowania przystanków do potrzeb nowych wagonów. Taki warszawski dwugłos. Nasze pytanie o tę kwestię nie doczekało się odpowiedzi.