Jeden tramwaj to 200 samochodów
Zarząd Dróg Miejskichzachęca warszawiaków, by rzadziej korzystali z prywatnych aut. W związku z tymstolica stawia na rozwój transportu publicznego, budowę nowych kilometrów trasrowerowych, zwiększenie liczby rowerów miejskich i wprowadzenie carsharingu.
Przedstawiciel Zarządu Dróg Miejskich Tomas Dombi powiedziałw środę na konferencji pt. „Smart Living”, że w stolicyzarejestrowanych jest ponad 1 mln samochodów. Ponadto, codziennie do miastawjeżdża ok. pół miliona pojazdów spoza aglomeracji.
Dlatego – jak mówił – Warszawa od kilku lat realizujestrategię zrównoważonego transportu, a jej kontynuacją będzie „Warszawskapolityka mobilności”. Konsultacje dokumentu zakończyły się w połowiepaździernika br., a do połowy grudnia ma powstać raport w tej sprawie. Nowastrategia ma tworzyć warunki do sprawnego i bezpiecznego poruszania się pomieście. Dotyczyć będzie polityki przestrzennej, poprawy jakości transportuzbiorowego, ruchu rowerowego i pieszego oraz edukacji transportowej.
„Naszym zadaniem jest zachęcanie mieszkańców do tego,by nie wybierali swojego samochodu, tylko dać alternatywę (…). Chcemywspierać odchodzenie od samochodów indywidulanych na rzecz komunikacjimiejskiej, na rzecz rowerów i współdzielenia samochodu” – powiedziałDombi.
Przedstawiciel miejskiej spółki podkreślił, że głównympriorytetem stolicy jest rozwój sieci komunikacji miejskiej. Zwrócił uwagę, żeblisko 50 proc. mieszkańców Warszawy dojeżdża codziennie do pracy transportempublicznym. Jego zdaniem to najbardziej efektywny sposób przemieszczania się,ponieważ jeden tramwaj może zabrać do 200 osób, autobus ponad sto, a metro -ponad tysiąc pasażerów.
Przywołał przy tym badania prowadzone przez miasto, zktórych wynika, że blisko 90 proc. mieszkańców wypowiada się pozytywnie natemat transportu miejskiego, ale wyzwaniem są godziny szczytu, kiedykomunikacja jest przepełniona, co nie przekłada się na komfort podróży. Jegozdaniem sytuacja powinna się poprawić m.in. po rozbudowie II linii metra.
Miasto stawia też na rozbudowę szlaków rowerowych.”Rocznie powstaje kilkadziesiąt kilometrów tras, a w tym roku przekroczymyponad 500 km dróg rowerowych w Warszawie” – powiedział Dombi.
Wskazał, że uzupełnieniem dla tras są wypożyczalnie rowerów,czyli system Veturilo. „Od czterech lat (od startu wypożyczalni – PAP)mamy już ponad 8 mln wypożyczeń. Tylko w tym roku było to ponad 2 mln. Systembędzie też rozbudowywany. Zamiast 3 tys. rowerów, w przyszłym roku będzie ich4,5 tys.” – dodał. Od przyszłego roku mieszkańcy stolicy będą mogliskorzystać też ze 100 rowerów elektrycznych.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Kolejnym pomysłem miasta na ograniczenie korzystania zsamochodów indywidulanych jest carsharing, czyli miejska wypożyczalniasamochodów. Zgodnie z zapowiedziami ma ona ruszyć w 2017 r. Do prowadzeniasystemu zgłosiło się 13 firm. Miasto będzie negocjowało z zainteresowanymiprzedsiębiorstwami m.in. liczbę pojazdów czy rodzaj floty. Potem kandydacizłożą swoje oferty, w których zaproponują m.in. cenę za korzystanie z takiejusługi.
Na początku do dyspozycji mieszkańców ma być od 300 do 500samochodów. Opłata za ich korzystanie ma być tak skalkulowana, by było tobardziej opłacalne od sporadycznego korzystania z własnego auta.
Przedstawiciel ZDM podkreślił, że „komfort”utrzymania własnego samochodu, z którego nie korzystamy, „słonokosztuje” – w przypadku najtańszych aut od kilkuset do nawet kilku tysięcyzłotych rocznie.
„