Gorzów nadal bez dofinansowania, przetarg bez rozstrzygnięcia
MZK GorzówWielkopolski nadal nie rozstrzygnął przetargu na dostawę tramwajów. A towydawało się formalnością, wpłynęła bowiem tylko jedna oferta.
Lokalne media wskazują, że zamawiający nie otrzymał jeszczedecyzji o dofinansowaniu zamówienia. Zakup tramwajów ma być bowiem dofinansowanyz środków unijnych. A to z kolei opóźnia rozstrzygnięcie przetargu i podpisanieumowy z PESĄ, która jako jedyna złożyła ofertę.
Roman Maksymiak, prezes MZK nie ukrywa, że rozstrzygnięcieprzetargu nastąpi dopiero po otrzymaniu decyzji o przyznaniu dofinansowania.Tyle, że nie wiadomo, kiedy to nastąpi.
Nadal też nie wiemy, jakie tramwaje zaproponowała PESA. Jakpisaliśmy na łamach InfoTam.pl firma zaproponowała przewoźnikowi tramwaj nowy,przygotowany specjalnie pod kątem tego przetargu. Będzie to wagon zbudowany nabazie dotychczasowych, bogatych doświadczeń producenta. Przyszłe gorzowskietramwaje zostaną oparte na bazie Twisów i Fokstrotów. Nie będą to jednak aniklasyczne Twisty ani też Fokstroty, takie, jakie trafiły do Moskwy czy Kijowa.Konieczność zaprojektowania nowej konstrukcji wymusiły niejako na producenciezapisy przetargowe. Na dzień dzisiejszy trudno mówić o szczegółachtechnicznych, nieoficjalnie dowiadujemy się jednak, że wagony dla Gorzowabędzie to coś pomiędzy wspomnianym Twistem a Fokstrotem.
Patrząc na specyfikację przetargową wiemy, że nowe tramwajemuszą być dwukierunkowe, nowoczesne, o długości od 23 do 26 metrów, mogącepomieścić około 160 pasażerów. MZK chce kupić nowoczesne wagony ze wszystkimiudogodnieniami dla pasażerów, m.in. klimatyzacją, dostępem do internetu czysystemem informacji pasażerskiej. Oczywiście muszą być dostosowane do potrzebniepełnosprawnych. Warto zauważyć, że mają być całkowicie niskopodłogowe,pozbawione stopni.
14 wagonów PESA proponuje MZK Gorzów Wielkopolski w cenie115.078.800 zł brutto. Oferta mieści się w kosztorysie przewoźnika.
„
