Gdańsk: Ich czterech i tramwaj

Czterech wandali, którzy zdemolowali tramwaj, zatrzymała w poniedziałek Gdańska policja –donosi Dziennik Bałtycki. Byli pijani. Grozi im do 5 lat więzienia. Kilka minut przed godziną 20 tramwaj nr 15 wjechał do Nowego Portu. W drugim wagonie było czterech podchmielonych mężczyzn. Wtem zaczęli demolować wyposażenie. Pijackiemu impetowi poddały się dwa fotele, obudowa wyświetlacza, tylne drzwi i osłona dachu. Policję zawiadomił jeden z pasażerów. Na tzw. patelni przed Wikingiem, byłą restauracją o mrocznej legendzie, mundurowi z sekcji samochodowej gdańskiej komendy zatrzymali czterech chuliganów w wieku od 18 do 31 lat. Trzech pijanych mężczyzn spędziło noc w izbie wytrzeźwień. Czwarty, jedyny z kompanii, który nie pił – w policyjnej izbie zatrzymań. Trzej wandale są mieszkańcami Nowego Portu, ulic: Wyzwolenia, Wolności i Strajku Dokerów. Czwarty mieszka przy ul. Wienieckiej na Wyspie Sobieszewskiej. Zakład Komunikacji Miejskiej oszacował straty na sumę około 1000 zł.