Równo dwa lata temu do Krakowa dostarczony został wagon 405N-Kr. To przebudowane na jednoprzestrzenny pojazd trzy tramwaje 105Na. Prace zostały wykonane przez wrocławski Protram, od którego MPK odkupiło know how. Tyle, że w ciągu tych dwóch lat przewoźnik z niego nie skorzystał. Warunkiem budowy kolejnych takich tramwajów był brak zakupów nowych wagonów. Tymczasem MPK Kraków rozstrzygnęło przetarg na dostawę 36 niskopodłogowych pojazdów. Wygrała PESA, która do stolicy Małopolski chce dostarczyć Krakowiaki, koncepcyjnie oparte na Twistach Step. Mimo, że o wynikach zostaliśmy poinformowani na początku grudnia umowa nie została jeszcze podpisana. MPK czeka na unijne dofinansowanie projektu. I o ile w momencie rozstrzygnięcia przetargu wydawało się, że koncepcja wagonu 405N-Kr poległa całkowicie, o tyle na chwilę obecną istnieje jeszcze szansa, że przewoźnik do niej powróci. Być może Kraków na szybko będzie potrzebował zastąpić najstarsze tramwaje i projekt 405N-Kr zostanie wznowiony. Jest on o tyle łatwy do zrealizowania, że stopiątki przewoźnik będzie mógł przebudowywać samodzielnie.
Przypomnijmy, że do budowy 405N-Kr, a więc jednego z najdłuższych wagonów w Polsce, wykorzystano trzy stopiątki. Tramwaj ma 40,5m długości i może przewozić około 300 pasażerów, z czego 64 na miejscach siedzących. Niska podłoga stanowi 25% całej powierzchni pasażerskiej. Jest przystosowany, co oczywiste, do poruszania się po torach o rozstawie 1435 mm i wyposażony w pulpit manewrowy umiejscowiony z tyłu wagonu, a także w system informacji wizualnej i fonicznej. Stanowisko pracy motorniczego jest wygrodzone od przedziału pasażerskiego, częściowo przeszklone. Łącznie wagon ma 7 drzwi, odskokowo-przesuwnych. Posiada klimatyzację. Na dachu pojazdu znajdują się 2 pantografy. Pojazd porusza się aż na 24 kołach.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA: