Debreczyn: Unieważniono kolejny przetarg na zakup 18 tramwajów
Jak informuje gazeta ekonomiczna Menedzsment Fórum oraz agencja MTI, szwajcarski producent taboru kolejowego Stadler AG zaatakował ponowne unieważnienie przetargu na zakup pociągów tramwajowych przez Debreczyn. Stadler na początku października wniósł pozew do Przetargowej Komisji Arbitrażowej chcąc osiągnąć unieważnienie nieważności przetargu i uznanie swojej oferty za ważną. Debreczyn w tym roku już dwukrotnie rozpisał przetarg na zakup osiemnastu składów tramwajowych dla swojej nowo budowanej linii, ale oba unieważniono.
Pierwszy przetarg unieważniono, ponieważ Debreczyn prosił o podanie ceny w forintach, tymczasem z powodu nagłej utraty wartości forinta względem €, finansowanie inwestycji stało się niewypłacalne, bowiem przetarg kalkulowano na kurs €do forinta na 248 forintów. Po raz drugi Debreczyn cenę przetargową podał już w €. Natomiast komisja przetargowa drugi przetarg również unieważniła, bowiem nadeszła tylko jedna oferta: Stadlera, która okazała się nieważna, gdyż konkursant nie dotrzymał przepisu dotyczącego gwarancji ofertowej, a tego postfactum nie można załączyć.
Nowy przetarg miasto w bardzo krótkim czasie rozpisze i liczy na większy udział producentów. Pełny koszt budowy 7,2 kilometrowej nowej linii tramwajowej wraz z zakupem taboru, częściowo finansowanej ze źródeł unijnych wynosi 17,56 mld forintów, z tego 8,46 miliardów przeznaczą na zakup 18 składów tramwajowych i towarzyszących usług. Miasto ani grosza więcej nie zapłaci nikomu ponad tą cenę, a podobnie do Segedyna, gdzie zwyciężyła bydgoska PESA, zwycięży ten konkursant, który nie tylko będzie najtańszy, ale jego tramwaje będą odpowiednio nowoczesne, tj. niskopodłogowe, klimatyzowane, zaopatrzone w informatory świetlne i dźwiękowe.
