Ciąg dalszy afery korupcyjnej z Alstomem w roli głównej
Czterem osobom, w tymbyłemu członkowi kierownictwa francuskiej firmy Alstom, węgierska prokuraturapostawiła zarzuty w związku z podejrzeniem korupcji przy zakupie wagonów metraw Budapeszcie – poinformowała prasa węgierska.
Według Centralnej Prokuratury Śledczej (KNF) wspomnianyczłonek kierownictwa podczas rozpisanego w czerwcu 2005 roku przetargu na zakupwagonów dla drugiej i czwartej linii budapeszteńskiego metra przekupił nieznanąosobę lub osoby milionami euro, by wygrało konsorcjum pod kierownictwemAlstomu.
Prokurator generalny Imre Keresztes powiedział, że wypłat ześrodków Alstomu dokonano w 2007 i 2009 roku, zawierając trzy fikcyjne umowy nausługi doradcze z dwiema firmami z Danii i Austrii, które odgrywały rolępośredników. Przelano w sumie prawie 8,5 mln euro.
Rzeczniczka KNF Katalin Kovacs powiedziała dziennikowi”Magyar Hirlap”, że w tej sprawie napłynęło kilka doniesień, w tym w 2017 rokuod ówczesnego szefa kancelarii premiera Viktora Orbana, Janosa Lazara, ale wzakres kompetencji KNF wchodzi tylko dochodzenie dotyczące dostaw wagonówmetra.
W związku z inwestycją w czwartą linię metra trwa też inneśledztwo, związane z podejrzeniem malwersacji, a także różnych decyzji ikwestii dotyczących zawierania umów – głównie budowlanych i doradczych – orazzarządzania projektem.
Jak podkreślił prorządowy dziennik „Magyar Nemzet”, skandalwokół Alstomu dotyczy rządów koalicji Węgierskiej Partii Socjalistycznej (MSZP)i Związku Wolnych Demokratów (SZDSZ).
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Gazeta zwróciła uwagę, że odpowiedzialności po raz kolejnyuniknęły osoby publiczne, ale z poufnej korespondencji, do której uzyskałdostęp dziennik, wynika, że istotną rolę pośrednika odegrał współpracownikbyłego socjalistycznego premiera Petera Medgyessyego, Karoly Toll, a w listachprzewija się też nazwisko byłego ministra gospodarki Janosa Koki z SZDSZ.
Według Urzędu ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych (OLAF)jedna trzecia inwestycji w czwartą linię metra w Budapeszcie, czyli ok. 167 mldforintów (520 mln euro), zostało wykorzystanych niezgodnie z prawem. DecyzjąKomisji Europejskiej rząd i władze Budapesztu mają zwrócić blisko 60 mld ft(187 mln euro), co obecne władze miasta uważają za niedopuszczalne, gdyżznaczną część umów zawarto w latach 2004-2009, czyli za poprzedniejadministracji.
Alstom był w ostatnich latach kilkakrotnie oskarżany okorupcję przy zawieraniu kontraktów w różnych krajach. W grudniu 2014 rokuwymierzono mu w USA rekordową grzywnę wysokości 772 mln dolarów.
„