Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Zapadły wyroki w sprawie katastrofy pod Szczekocinami

inforail
15.07.2016 08:47

4 lata więzienia dlaAndrzeja N. i 2,5 roku dla Jolanty S. – to nieprawomocny wyrok Sądu Okręgowegow Częstochowie dla dwojga dyżurnych ruchu, oskarżonych o nieumyślnespowodowanie katastrofy kolejowej pod Szczekocinami 3 marca 2012 r.

Wskutek czołowego zderzenia dwóch pociągów zginęło wówczas16 osób, a ponad 150 odniosło obrażenia.

Oboje podsądni byli dyżurnymi ruchu, którzy podczaskatastrofy pełnili służbę w posterunkach kolejowych Starzyny i Sprowa. Wedługoskarżenia, dyżurny ze Starzyn Andrzej N. doprowadził do skierowania pociąguWarszawa-Kraków na niewłaściwy tor, co spowodowało czołowe zderzenie z drugimskładem. Dyżurna ze Sprowy Jolanta S. wydała zezwolenie na wjazd pociągurelacji Przemyśl-Warszawa na tor, po którym jechał już pociąg z Warszawy.Zdaniem prokuratury dyżurna nie sprawdziła, jaka jest przyczyna zajętości toru,co sygnalizował system kontroli ruchu.

Sąd zakazał też obojgu pełnienia funkcji związanych zbezpieczeństwem w ruchu kolejowym na 10 lat. Orzekł też wobec nich nawiązki dlaczęści poszkodowanych.

Za nieumyślne sprowadzenie katastrofy w ruchu lądowym grozikara do ośmiu lat więzienia. Wnioski prokuratury wobec oskarżonych dotyczyłyrównież kar za zarzuty umyślnego poświadczenia przez dyżurnych nieprawdy wdokumentacji kolejowej, zakazania im pełnienia funkcji związanych zbezpieczeństwem w ruchu na 10 lat oraz orzeczenia obowiązku naprawienia szkodym.in. na rzecz wnioskujących o to uczestników katastrofy.