Zaboklicki: Mińsk nie będzie Gliwicami

inforail
29.06.2016 06:47

ZNTK Mińsk Mazowieckinie są w żaden sposób zagrożone ? powiedział nam Tomasz Zaboklicki, szef PESY.Nie będą drugimi Gliwicami ? dodał.

Według Zaboklickiego pracy dla ZNTK spokojnie wystarczy.Jest zapotrzebowanie na modernizacje ezt-ów. Spółka jest doinwestowana, ma nowehale ? tłumaczy Zaboklicki. I dodaje, że rynek modernizacyjny będzie istniałwiecznie. Jest trwały.

Uważam, że trzeba modernizować, nawet jeszcze EN57. Pytanie,jaka to będzie skala? ? mówi Zaboklicki. Wiadomo, że Przewozy Regionalne niekupią od razu tysiąca czy nawet kilkuset pojazdów. To nierealne. Przypominam,że jesteśmy przed ostatnią dużą perspektywą unijną. Większość środków idzie naPLK, czy zostaną skonsumowane? ? to zupełnie inna kwestia. Moim zdaniem tenprodukt będzie dalej żył ? mówi Zaboklicki.

Co potem? Czas leci ? mówi szef PESY. Po EN57 przyjdzie czasna kolejne modernizacje. Niektóre nasze pojazdy mają już po 8 lat. Wperspektywie kolejnych 8-10 lat trzeba będzie pomyśleć o ich remontach. Modernizacjajest normalnym elementem rynku ? dodaje.

Mińsk to nie będą Gliwice ? uspokaja Zaboklicki. Utrzymujemyzatrudnienie, jesteśmy dumni z pracowników, którzy bardzo ładnie pracują i rozwijająsię. Serwisujemy tam Darty. Mamy wystarczająco dużo pracy ? optymistycznie kończyZaboklicki.