Zaboklicki: Luxtorpeda 2.0 może się nie udać!
Program Luxtorpeda2.0 jest misją, ideą. Czy potrafimy ją zrealizować? ? pyta Tomasz Zabokicki,Prezes PESY.
Odpowiedź jest i zaskakująca i nieco niepokojąca, zwłaszcza,że mówi to szef największego polskiego producenta. Zaboklicki twierdzi, że niema koordynacji, projekt jest niespójny. Luxtorpeda może się nie udać -alarmuje.
Zdaniem Zaboklickiego i PESA i Newag wciskając się w przetargiinwestowali w innowacje. Sami. Szło za tym wsparcie innych producentów i firm zPolski, którzy dostarczali podzespoły dla firm taborowych. Zaboklicki uważajednak, że konieczna jest bardziej intensywna współpraca z ośrodkami naukowymii podwykonawcami. To także motor napędowy eksportu i korzyści do gospodarki wnaszym kraju.
Z drugiej strony jednak łaskawie dopuszczony producent doprzetargu nie dostawał ani złotówki na innowacje ? twierdzi Zaboklicki.Dopłacaliśmy do interesu przez kary. Mam duże wątpliwości czy nowe wyzwanie,jakim jest Luxtorpeda 2.0 potrafimy zrealizować ? dodaje szef PESY. I nie ma tuna myśli rzecz jasna możliwości swojej firmy, ale raczej możliwości osób iinstytucji podejmujących odpowiedzialnych za wdrażanie tego projektu.
Walczymy o środki z NCBR, zbudujemy prototyp metra, komu jesprzedamy? Podobnie lokomotywę dwunapędową ? pyta Zaboklicki. Boje się, bo planwydatków nie jest zgodny z planem Morawieckiego. Modernizacje i remonty a co zzakupami nowego taboru ? stawia kolejne pytanie Prezes PESY. Liczę na miasta ?mówi.
400 mln zł na badania i rozwój. Jest szansa, ale czym sięskończy Luxtorpeda ? pyta dalej Zaboklicki? Mamy być konkurencyjni, ale naczym? Na naprawach? Nie widzę tego. Nie można się poddawać ? mówi. Z metrembędę startować na zachodzie, wówczas pojawi się pytanie dlaczego nie chcą was wPolsce? Podobnie z Dartami. Jeśli nie będzie zwiększenia zamówienia na teskłady to może nie być ich na zachodzie ? twierdzi Zaboklicki. Gdzie mamypopełnić błędy? Niemcy, Francja? Tam nas zniszczą ? mówi Prezes PESY.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
I dalej mówi, że i PESA i Newag dostają gorsze warunki odAlstomu i Stadlera. Kiedy mamy badać i testować? Na testy Pendolino producent miał4 lata. My na Darta kilka miesięcy ? dodaje.
Rynek hiszpański ? spróbujcie tam wejść. Państwo dba o CAF iTalgo. Dziś te firmy są dwadzieścia razy większe od nas. Szwajcaria ? rządkazał wybrać Stadlera. Francja ? tramwaje dla Paryża, nasza oferta była zadobra, 2 lata zastanawiali się jak nas odrzucić ? podaje przykłady Zaboklicki.Czechy ? udało nam się wejść z szt-mi tylko dlatego ze Skoda nie produkowałajednostek spalinowych. Niemcy ? tamtejsza kolej potrzebowała konkurencyjności.To świadoma decyzja partnera. Tam inaczej przebiegają przetargi. Dyskusja trwapół roku. Cena jest na końcu, wcześniej jest dialog. Ale perspektywa dostaw to6 lat. To inny system, w Polsce jestszaleństwo. I wszyscy mamy kłopoty. Musimy się zastanowić, jak to skoordynować?? apeluje Zaboklicki.
„