Z Zakopanego do Krakowa pociągiem? Wielu mówi nie!
Stary tabor i długiczas przejazdu. Tak dziś wygląda podróż koleją z Krakowa do Zakopanego.
Zderzenie dwóch światów następuje na stacji Kraków Płaszów.Aby dotrzeć do Zakopanego z centrum stolicy Małopolski musimy przesiąść się. DoPłaszowa z Głównego dojazd zapewniają nowoczesne i, co ważne latem, klimatyzowanepociągi Kolei Małopolskich. Na szczęście obowiązuje „Taryfa Małopolska”, dziękiktórej trasę Kraków Główny – Zakopane pokonujemy na jednym bilecie.
Na stacji Kraków Płaszów pasażerów czeka przesiadka doskładu Przewozów Regionalnych. Do Zakopanego kursują poczciwe EN71 lub EN57.Jaki „kibel” jest każdy wie. Rzadko trafia się Acatus. Niestety dla pasażerówczęść starych składów wyposażono w uchylne okna. To duży minus, w środku jestbowiem gorąco. Zwłaszcza, jeśli na pokonanie całej trasy potrzebujemy ponad 3godzin, a skład oczekuje odjazdu przez dłuższy czas na słonecznej stacji.
Czas przejazdu na trasie Kraków – Zakopane jest daleceniezadowalający. Mimo, że PKP PLK informują o jego skróceniu to i tak jest onmało konkurencyjny w porównaniu z autobusami. Te kursują co kilka minut.Pociągów też jest kilka, ale na dobę. Jedyny plus to cena. Pociąg nie jestdroższy od autobusów. Jest też więcej miejsca dla pasażerów. Tłoku bowiem naopisywanej linii nie odnotowaliśmy. Autobusy zwykle jadą pełne.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Kolej z Krakowa do Zakopanego ma ogromny potencjał. Potrzebajednak jeszcze wielu inwestycji, niektóre, według informacji PKP PLK, trwają,aby skrócić czas przejazdu. Alternatywne połączenie dla często zakorkowanejZakopianki to mógłby być strzał w dziesiątkę. Trzeba jednak poprawić dwaelementy, te, o których wspominamy na wstępie – tabor i czas przejazdu. Do tegododajmy jeszcze konieczność poprawy oferty, dwa-trzy pociągi na dzień toznacznie za mało. W tej chwili bowiem wielu turystów nadal wybiera autobusy.Jadąc z Krakowa do Zakopanego. Pociąg wydaje się być popularny wśródmieszkańców wielu miejscowości, którzy traktują go jako lokalny transport jadącprzez kilka minut z miejsca A do miejsca B. Oczywiście takie pociągi też sąpotrzebne. Czy to się wkrótce zmieni?
„