Wrocław: Mandat batem na dolnośląską kolej

inforail
17.03.2011 10:39

Są pierwsze efekty umowy Urzędu Marszałkowskiego z dolnośląską koleją. Radio Wrocław sprawdziło, jaki efekt przyniosła podpisana dwa tygodnie temu umowa Urzędu Marszałkowskiego z Przewozami Regionalnymi. Zgodnie z nią za każde spóźnienie pociągu należy się kara – nawet do 5 tysięcy złotych. Przewoźnik musi też zapłacić za odwołanie połączenia lub niezorganizowanie komunikacji zastępczej. Agnieszka Zakęś z departamentu infrastruktury zapewnia, że nowe przepisy przynoszą oczekiwane skutki. Przewoźnik może też zostać ukarany za nie zapewnienie pasażerom odpowiednich warunków – np. brak ogrzewania w pociągu zimą, nie zamykające się okna i drzwi. Pieniądze z kar trafiają do budżetu województwa. Szczegóły w Radiu Wrocław.