Wolbrom: Utrudnienia w Wolbromiu
Od kilku dni trwają intensywne prace przy modernizacji przejazdu kolejowego, który znajduje się w ciągu głównej ulicy w Wolbromiu. Kierowcy muszą liczyć się ze sporymi utrudnieniami.
Od wtorku 20 października zamknięty został przejazd kolejowy na ulicy Krakowskiej w Wolbromiu. Wprowadzono objazdy ulicą 1 Maja i Garbarską. Spowodowało to spore utrudnienia dla kierowców. W czasie, gdy zamykane są rogatki na drugim przejeździe w centrum miasta tworzą się ogromne korki. Nic dziwnego, gdyż aby przejechać z jednej części miasta na drugą kierowcy muszą pokonać przejazd kolejowe. A w Wolbromiu jest ich zaledwie dwa, więc każdorazowe zamknięcie jednego z przejazdów powoduje przeniesienie całego ruchu na drugi przejazd co praktycznie paraliżuje komunikację w mieście. –W dni targowe, żeby przedostać się samochodem z jednej części miasta na drugą potrzebowałem 20 minut. Pieszo byłoby o połowę krócej –mówi pan Marian z okolicznej wsi.
Ale jest też dobra wiadomość dla kierowców. W środę wieczorem –29 października – przejazd ma już być otwarty. –Trzeba pochwalić firmę prowadzącą te roboty. Prace przy remoncie przejazdu prowadzone są kilkanaście godzin dziennie, w tym także w sobotę i niedzielę –dodaje Lucjana Karaś, mieszkanka Wolbromia. Dzięki temu przed uroczystością Wszystkich Świętych wszystkie prace mają zostać zakończone. Na kierowców na czekać częściowo zmodernizowany przejazd. –To nowoczesna niemiecka technologia. Szyny nie montowane są na podkładach, ale zatopione są w specjalnej żywicy, która znajduje się na dużej betonowej płycie –mówi pracownik krakowskiej firmy, wykonującej prace. Dzięki temu pociągi przejeżdżające tym odcinkiem, będą pokonywały go praktycznie bez hałasu. Inwestycja to także znaczne udogodnienie dla kierowców. Znikną bowiem uciążliwe nierówności przy pokonywaniu przejazdu samochodem. Zastosowana w Wolbromiu metoda jest także lepsza niż montowanie na przejazdach gumowych płyt. Będzie to zarazem pierwszy przejazd w powiecie olkuskim wykonany tą nowoczesną niemiecką technologią.
Szkoda tylko, że wymienione zostaną płyty między torami należącymi do spółki PKP Polskie Linie Kolejowe w ciągu linii kolejowej nr 62 Sosnowiec-Kozłów. Biegnące parę metrów dalej płyty między szynami LHS pozostaną dalej niezmodernizowane. Obydwie spółki nie potrafiły się bowiem porozumieć w kwestii unowocześnienia całego przejazdu.
