Wielkie niewiadome w sprawie szybkiej kolei

inforail
07.03.2012 18:06
Pomimo zamrożenia do 2030 roku prac związanych z budową w Polsce Kolei Dużych Prędkości, samorządowcy i właściciele gruntów, przez które miała przebiegać planowana linia nie uzyskali odpowiedzi, czy wskazane pierwotnie tereny powinny zostać pozostawione jako rezerwa pod planowaną inwestycję? Jacek Osuch, który skierował w tej sprawie interpelacje do Ministerstwa Transportu nie kryje zdziwienia taką formą odpowiedzi.
Poseł Jacek Osuch jako przykład podał swoje rodzinne miasto –Olkusz i planowaną modernizację linii kolejowej E65 Grodzisk – Zebrzydowice/Zwardoń. Wg informacji PKP PLK od miejscowości Nakło do Katowic i Krakowa powstałby nowy odcinek CMK przystosowany do prędkości 300 km/h. Obecnie przygotowywane jest studium wykonalności dla tej inwestycji. Nie wiadomo jednak co dalej z przyszłością CMK, po zapowiedziach zamrożenia prac nad KDP w Polsce do 2030 r. –Zamrożenie prac rodzi ogromne problemy w samorządach. Np. w Olkuszu władze miasta zamierzały sprzedać swoje tereny, aby na nowo przekształconych działkach powstało osiedle mieszkaniowe. Po informacji, że przez środek tego terenu będzie przebiegała linia szybkiej kolei, samorządowcy wycofali się z pomysłu zbycia gruntu, przy okazji tracąc spore – a zaplanowane dużo wcześniej – wpływy do budżetu. Jeszcze większe problemy mają okoliczni mieszkańcy. Wielu z nich planowało wybudować – za oszczędzane latami środki – upragnione domy. Kupili nawet działki. Tymczasem planowana linia KDP biegnie przez środek co prawda niezabudowanego, ale przeznaczonego (w planach zagospodarowania przestrzennego) pod budownictwo mieszkalne terenu. Zdesperowani mieszkańcy zwracają się więc do wydziałów architektury, które z uwagi na brak jednoznacznego stanowiska resortu nie bardzo wiedzą, co mają zrobić z interweniującymi petentami. Mieszkańcy stoją przed dylematem: czy mogą wybudować dom za oszczędności całego życia, który być może za 15-20 lat trzeba będzie wyburzyć –twierdzi poseł Jacek Osuch.
Pendolino dla PKP IC (źródło: Alstom)
Parlamentarzysta pytał więc Ministra Transportu czy właściciele gruntów (zarówno samorządy, jak i podmioty prywatne) powinni pozostawić rezerwę terenu na potrzeby przyszłej linii KDP, czy też mogą w tym miejscu planować dowolne inwestycje, w tym budynki mieszkalne? Posła PiS zainteresowało także, czy po ewentualnym wznowieniu prac przy KDP w 2030 r. wykonywane dla tego odcinka studium wykonalności może być aktualne, czy też trasa projektowanej linii będzie trasowana od początku. Jacek Osuch chciał dowiedzieć się także, czy po niedawnej wypowiedzi Ministra Transportu Sławomira Nowaka zasadne jest kontynuowanie pracy przy studium wykonalności dla modernizacji do 300 km/h odcinka Grodzisk – Zebrzydowice/Zwardoń poprzez budowę nowego odcinka Nakło – Sucha – Katowice – Kraków?
Odpowiedź ministra Andrzej Massel podsekretarza stanu w Ministerstwie Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej zdziwiła posła.- W ramach projektu FS 2006/PL/16/C/PA/002 Pomoc techniczna dla przygotowania modernizacji linii kolejowej E65 Południe Grodzisk Mazowiecki–Kraków/Katowice –Zwardoń/ Zebrzydowice –granica państwa, etap I oraz PO IiŚ 7.1-42 Prace przygotowawcze dla modernizacji linii kolejowej E65 Południe, odcinek Grodzisk Mazowiecki –Kraków/Katowice –Zebrzydowice/Zwardoń –granica państwa –faza II, realizowane jest studium wykonalności dla modernizacji istniejących linii obejmujące, m.in.:
—wykonanie dokumentacji geodezyjnej i koncepcyjno-przestrzennej dla przedsięwzięcia,
—badania geologiczne i geotechniczne,
—decyzje o środowiskowych uwarunkowaniach,
—ustalenie lokalizacji linii.
Celem jest opracowanie rozwiązań przestrzennych i technicznych dla inwestycji, które pozwolą na wypracowanie zakresu rzeczowego modernizacji lub budowy, oszacowanie nakładów finansowych na realizacje przedsięwzięcia, przygotowanie materiałów przetargowych, uzyskanie decyzji środowiskowych i lokalizacyjnych. Pozwoli to na stworzenie szybkich połączeń na południowej części linii E65, jak i dla całego korytarza komunikacyjnego wraz z północną częścią –objętą prowadzoną obecnie modernizacją –linii E65. Wskazanie wyboru najkorzystniejszej opcji realizacyjnej będzie możliwe po zakończeniu 2 prac studialnych. Koszt poniesiony w ramach ww. zadania na koniec stycznia 2012 r. wyniósł ponad 31 mln zł. W związku z trwającymi pracami nad studium wykonalności ostateczne decyzje i wskazania co do rezerwacji terenów pod przyszłą inwestycję będą mogły zostać podjęte dopiero po sfinalizowaniu prac studialnych –przekonywał minister Massel.
           Osuch taką formą odpowiedzi jest zdziwiony. Przedstawiciele PKP PLK oraz konsorcjum wykonującego studium spotkali się z przedstawicielami gmin i wskazali dokładny przebieg planowanej trasy. – Teraz sytuacja jest patowa, gdyż rządzący umywają ręce. Ministerstwo udaje, że nic się nie stało, tymczasem grube pieniądze straciły samorządy i właściciele gruntów. Kto kupi działkę budowlaną, po której za 20 lat ma przebiegać linia Kolei Dużych Prędkości? –pyta rozgoryczony poseł Osuch.