Warszawa: Więcej czasu dla PKP PLK
Zarządzająca liniami kolejowymi spółka PKP PLK ma więcej czasu na dostosowanie się do decyzji Urzędu Transportu Kolejowego, który nakazał jej obniżyć opłaty za dostęp do remontowanych torów kolejowych – poinformował w piątek Urząd.
Chodzi o opłatę za dostęp do infrastruktury, którą przewoźnicy kolejowi płacą PKP PLK. We wrześniu UTK uznał, że na remontowanych odcinkach PKP PLK pobiera zbyt wysokie opłaty w stosunku do parametrów torów – przewoźnicy płacą za przejazd remontowaną linią tyle samo, ile za linią o wysokich parametrach. Decyzja nakazująca urealnienie stawek do rzeczywistych parametrów linii kolejowej miała rygor natychmiastowej wykonalności, a PKP PLK miała czas do 31 października, by w pełni się do niej zastosować. Spółka odwołała się od tej decyzji – prezes UTK rozparzył odwołanie w piątek.
Jak poinformował w piątek na stronie internetowej Urząd, prezes UTK rozważył ponownie materiał dowodowy i stanowiska stron postępowania i wydłużył termin na usunięcie wskazanych w zaskarżonej decyzji nieprawidłowości. 'Nie oznacza to, że spółka nie będzie musiała obniżać opłat na tych liniach, które z powodu prowadzonych na nich remontów nie zapewniają odpowiednich warunków podróży’ – poinformował w piątek doradca prezesa UTK Adam Maciejewski.
Nowy termin na urealnienie parametrów linii kolejowych, będących w remoncie lub modernizacji czy tych, gdzie ze względu na zły stan techniczny ograniczono prędkość, to 15 listopada.
Decyzja UTK nie ma bezpośredniego wpływu na ceny biletów kolejowych – zależą one od polityki cenowej przewoźników. Jednak nawet częściowe obniżenie opłat za dostęp do torów mogłoby się przyczynić do spadku cen. Na razie przewoźnicy kolejowi wstrzymują się z ogłaszaniem zmian, ponieważ nie wiedzą, jakie oszczędności przyniesie im ewentualna zmiana polityki cenowej PKP PLK.