Warszawa: Wars zastąpi IC Cafe

inforail
16.01.2008 17:56
Spółka WARS zmienia oblicze. Zmodernizuje stare wagony restauracyjne i poprawi jakość obsługi. W 2011 roku na tory wyjedzie nowy tabor z nowym logo – IC Cafe.
Nowy wystrój wagonów, nowe menu oraz porcelanowe naczynia zamiast papierowych talerzyków –tak od dzisiaj mają wyglądać wagony restauracyjne w pociągach dalekobieżnych. W nowym menu znajdą się m.in. jajka z łososiem, łosoś z masłem czosnkowym czy indyk marynowany w ziołach. Napoje alkoholowe będzie można kupić jedynie w pociągach relacji międzynarodowych.
Taką metamorfozę przeszedł na razie jeden wagon, w najbliższych dniach zmienią się kolejne cztery. Za własne pieniądze modernizuje je spółka Wars, która na mocy umowy będzie przez trzy najbliższe lata karmić klientów w wagonach InterCity. Odświeżenie wagonów było jednym z warunków przetargu na obsługę wagonów restauracyjnych PKP-InterCity.
W sumie lifting przejdzie 40 wagonów –do końca umowy z InterCity będzie na nich widniało logo Wars. Jednocześnie jednak w tabor restauracyjny inwestować będzie InterCity. Kupi nowe wagony –do końca tego roku zadecyduje od kogo i jakie. Przeznaczy na to ok. 200 mln zł. Widnieć na nich będzie już nowa marka –IC Cafe.
W 2011 r. –wtedy nowe wagony mają wyjechać na tory –wyłoniony będzie kolejny operator kolejowych restauracji. Nie jest przesądzone, że będzie nim Wars. Co prawda w ostatnim przetargu, rozstrzygniętym pod koniec zeszłego roku, ofertę złożyła tylko ta spółka, ale –jak mówi Czesław Warsewicz, prezes PKP Intercity –zainteresowanie konkursem było znacznie większe.
Wars po kilku latach strat od 2006 roku jest już na plusie. Spółka zakończyła go z ok. 400 tys. zł zysku netto. Wynik za rok miniony jest podobny. 90 proc. przychodów spółki pochodzi jednak z umów z Intercity: dwie trzecie z obsługi wagonów sypialnych, a jedna trzecia z obsługi wagonów restauracyjnych i barowych. –Strategia spółki przewiduje szukanie nowych źródeł dochodów –mówi Czesław Warsewicz (InterCity kontroluje Wars, ma w nim 50,1 proc. udziałów).
Wars ma m.in. rozwijać swoją działalność kateringową i gastronomiczną, niewykluczone też, że będzie zainteresowany prowadzeniem hoteli dworcowych, które mają powstać w największych miastach.
Prezes Warsu Zbigniew Terek deklaruje, że chce podnieść wartość spółki i poprawić jej wizerunek. Skarb Państwa przygotowuje bowiem spółkę do prywatyzacji –chce sprzedać wszystkie posiadane w niej udziały (ma 49,9 proc., ale 15 proc. –zgodnie z prawem –mają otrzymać pracownicy). W resorcie skarbu powstaje już analiza przedprywatyzacyjna. Kolejnym krokiem będą rokowania z potencjalnymi nabywcami.
Już we wrześniu zeszłego roku swoje zainteresowanie przejęciem państwowych udziałów w Warsie zgłosiła PKP Intercity. Nominalna wartość posiadanych przez państwo udziałów szacowana jest na ponad 10,1 mln zł. Cała spółka –jak oceniają eksperci –może być warta ok. 70 mln zł (szacunkowa wycena na podstawie jej przychodów i wyników giełdowych firm AmRestu i Sfinksa).
Argumentem za przejęciem Warsa przez PKP InterCity jest planowany na 2009 rok giełdowy debiut przewoźnika.