Warszawa: Samorządy zostaną uszczęśliwione kolejami

Ministerstwo Transportu chce, by długi firmy PKP Przewozy Regionalne zostały spłacone z budżetu państwa. W zamian Skarb Państwa otrzyma udziały spółki, które przekaże samorządom. To pomysł uzgodniony z Ministerstwem Finansów – powiedział Mirosław Chaberek, wiceminister transportu, podczas wczorajszego posiedzenia Sejmowej Komisji Infrastruktury. Długi spółki PKP Przewozy Regionalne wynoszą ok. 2,16 mld zł. Tyle właśnie PKP SA mają otrzymać z budżetu. Pieniądze trafią na konto PKP Przewozy Regionalne, by te mogły spłacić wierzycieli. Około 1,1 mld zł trafi do PLK, kolejnych0,5 mld otrzymają PKP Cargo oraz inne – PKP Energetyka (0,2 mld zł) i firma matka, czyli PKP SA, której PKP PR zalegają 0,3 mld zł. W zamian za przekazane PKP pieniądze Skarb Państwa otrzyma udziały w spółce PKP PR. Sam jednak nie zajmie się organizacją przewozów, tylko przekaże udziały samorządom. W ten sposób upadł, lansowany od roku, pomysł utworzenia kilku kompanii kolejowych. Przewozy Regionalne dalej będą jedną spółką. Jak podał minister Chaberek, realnym terminem rozpoczęcia wdrażania tego rozwiązania jest początek 2008 roku. Pomysł resortu transportu budzi jednak wiele wątpliwości. Do końca kwietnia ma się odbyć spotkanie z marszałkami;wówczas się okaże, czy będę chcieli przejąć spółkę. – Nie wiadomo jeszcze, czy wszystkie województwa, łącznie z mazowieckim, dostaną akcje, czy obejmą jednakowe udziały, a jeżeli nie, to od czego będzie uzależniona ich wielkość. Jest zbyt wiele pytań bezodpowiedzi – mówi Janusz Piechociński, były przewodniczący Sejmowej Komisji Infrastruktury. Zwraca też uwagę, że taka procedura będzie wymagać zgody Komisji Europejskiej.