TransInfo Archiwum|Inforail|Kontrakty|Warszawa: Po donosach na gapowiczów i wandali linie podmiejskie pod szczególną ochroną
Warszawa: Po donosach na gapowiczów i wandali linie podmiejskie pod szczególną ochroną
inforail
03.03.2006 11:44
Warszawa: Po donosach na gapowiczów i wandali linie podmiejskie pod szczególną ochroną
Garstka uczciwych pasażerów nie mogła znieść tego, że ich sąsiedzi z wiosek pod Małkinią masowo nie kupują biletów w pociągach podmiejskich –czytamy w Gazecie Stołecznej. Donosy spowodowały restrykcyjne kontrole, po których kolej ma większe wpływy i o połowę niższą liczbę dewastacji. Dlatego od środy pod szczególną ochroną są następne linie.
Zbliża się godz. 15.41. Ekipa ośmiu rosłych mężczyzn staje przed pociągiem, który za moment wyruszy z Dworca Wschodniego do Łowicza. Czarne uniformy, krótkofalówki, za pasem długie pałki – ochroniarze z firmy Zubrzycki. Dzielą się na dwie grupy i wchodzą do środka. Do północy odwiedzą jeszcze kilka składów jeżdżących na zachód od Warszawy. Potem kilka godzin przerwy w Łowiczu i wczesnym rankiem znowu w drogę.
Koleje Mazowieckie spodziewają się, że ich obecność przekona do pociągów podmiejskich nowych pasażerów. – Wieczorami, a czasem nawet w biały dzień, np. między Dworcem Wschodnim a Śródmieściem, w wagonach jest tak pusto, że strach jeździć. Teraz będę się czuć bezpieczniej – wiadomość o ochroniarzach ucieszyła Beatę Grabowską z Błonia.
Ich naloty przyniosły niespodziewane efekty na linii wołomińskiej – w niespełna trzy miesiące liczba dewastacji spadła tam o połowę, a miesięczne wpływy z biletów podskoczyły do 70 tys. zł. To trzykrotnie więcej niż kosztowało wynajęcie ochrony.
Akcja Kolei Mazowieckich zaczęła się, gdy do kierującej spółką Haliny Sekity dotarły sygnały, że w okolicach Małkini pod Ostrowią Maz. całe wioski wsiadają do pociągów i jadą na gapę aż do Warszawy. To ponoć miejscowa tradycja przekazywana z pokolenia na pokolenie. Kontrolerzy biletów i kierownicy pociągów bali się nawet interweniować – bandy oprychów terroryzowały pracowników kolei i pozostałych pasażerów.
Linia wołomińska pozostaje pod szczególnym nadzorem ochroniarzy, ale od wczoraj mają kolejne zadanie. Codziennie będą jeździć podmiejskimi w stronę Sochaczewa. Czasem skontrolują też pociągi na sąsiedniej linii do Skierniewic. Szczegóły w Gazecie Stołecznej http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34862,3190826.html .
Więcej z Działu Kontrakty
PESA z idealną ofertą dla Polregio
09.04.2024
Parowóz Px29-1704 potrzebuje naprawy P5
04.04.2024
Polregio chce zmodernizować SA108-006
03.04.2024
Podkarpackie bez nowych ezt-ów
28.03.2024
Do kupienia EN57-935
11.03.2024
Więcej z Działu Pasażer
Więcej z Działu Prawo
Duża kasa w pociągu z Ukrainy
03.04.2024
PKP trafią do Ministerstwa Infrastruktury
07.03.2024
RegioJet niezadowolony z decyzji UTK
05.03.2024
Sabotaż na linii kolejowej. Jest śledztwo
27.02.2024
Kradli i wpadli. Udana interwencja SOK
19.01.2024
Gruba kasa w pociągu z Ukrainy
04.01.2024
Nie warto grozić kierownikowi pociągu!
19.12.2023
Więcej rządowej kasy na kolej
15.11.2023
Więcej z Działu Przewoźnicy
Więcej z Działu Producenci
Więcej lokomotyw PESA Gama w Cargounit
14.12.2023
Griffin pojechał 240 km/h [FILM]
27.10.2023
12 lokomotyw EURO9000 dla Alpha Trains
25.10.2023
Więcej z Działu Infrastruktura
Bezpieczniej na linii Rail Baltica
10.04.2024
Dworzec w biurowcu. W Słupsku
26.03.2024
Okrąglak ocalony od zapomnienia
21.03.2024