Warszawa/Łódź: Badają, ilu pasażerów jeździ do Łodzi
Od kilku dni bilety w pociągach na trasie Warszawa –Łódź są sprawdzane dwa razy – pisze Życie Warszawy. Najpierw robi to konduktor PKP, potem ankieterzy stowarzyszenia Zielone Mazowsze.–Liczymy pasażerów, aby sprawdzić, czy przewozy regionalne na tej trasie są rentowne –wyjaśnia Krzysztof Biega, koordynator badań. Ankieterzy Zielonego Mazowsza działają na zlecenie władz województwa łódzkiego, które do pociągów musi dopłacać.
–Samorząd województwa ma obowiązek dotowania nierentownych linii na swoim terenie –tłumaczy Michał Wrzosek, rzecznik grupy PKP. –Sytuacja komplikuje się w przypadku pociągów, które po drodze przekraczają granicę województwa. Wtedy dotują je wspólnie samorządy dwóch regionów. W przypadku pociągów, które przekraczają granice trzech lub więcej województw, samorządy nie muszą się już martwić o pieniądze. Dotowaniem nierentownych przewozów zajmuje się Ministerstwo Transportu. Aby ustalić, ile dokładnie na trasie Warszawa –Łódź powinny dopłacać poszczególne województwa, trzeba zbadać, ilu ludzi dokąd podróżuje. –Najpierw sprawdzaliśmy, ilu pasażerów korzysta z pociągów na terenie województwa łódzkiego. Od wczoraj liczymy również podróżnych na odcinku mazowieckim –mówi Krzysztof Biega.
Zebrane przez ankieterów dane pomogą również później przy układaniu nowych rozkładów jazdy. –Badania będziemy prowadzić do końca tygodnia. Wyniki opracujemy jeszcze w październiku –zapowiada Krzysztof Biega. –Ze wstępnych ustaleń wynika, że w weekendy na tej trasie jeździ znacznie mniej pasażerów, czego rozkład jazdy zupełnie nie uwzględnia. Codziennie pociągami z Łodzi do Warszawy dojeżdżają do pracy tysiące ludzi. Od pół roku trwa na tej linii uciążliwy remont torów, przez który kursuje mniej pociągów, a jazda trwa znacznie dłużej (aktualnie około trzech godzin, po remoncie ma być 65 minut).
Czy nie lepiej byłoby poczekać z badaniami na koniec prac, gdy sytuacja wróci do normy? –Modernizacja torów potrwa jeszcze co najmniej pięć lat. Nie ma więc sensu zwlekać. Przez ten czas przewozy też muszą się odbywać –mówi Biega.
