Wagony na Czech Raildays 2009
W drugiej części artykułu poświęconego tegorocznym targom Czech Raildays przybliżymy zaprezentowane wagony pasażerskie. Podobnie jak w innych obszarach targów również tutaj ekspozycja była duża, choć nowości jak na lekarstwo. Oczywiście największym zainteresowaniem cieszyła się prezentacja wagonów Railjet, które były dostępne do zwiedzania jedynie w grupach. Ponieważ wagony te były już szeroko prezentowane na łamach InfoRail, więc ich ponowny opis jest zbędny.
W zasadzie jedyny nowy wagon zaprezentowało ŽOS Vrútky, jednak tym razem była to premiera jedynie w Czechach, ponieważ ta konstrukcja miała światową premierę na InnoTrans 2008. Mowa tutaj o wagonie klasy pierwszej zbudowanym dla ZSSK. Do końca roku ZSSK ma otrzymać jeszcze trzy takie wagony, a w przyszłym roku pięć. Drugą nowością zaprezentowaną przez tego samego producenta był wagon specjalnego przeznaczenia WGmeer, który ponownie powstał w skutek rekonstrukcji dawnych wagonów barowo-kuszetkowych BRcm. Wagon ten posiada specjalnie przebudowane wnętrze, które umożliwia urządzenie tam różnych aranżacji. Może służyć jako konferencyjny, klubowy czy nawet dyskoteka. Pierwotnie miały powstać dwa wagony tego typu, lecz ostatecznie zakończyło się na jednym egzemplarzu, natomiast drugi pojazd bazowy został przebudowany na typowy wagon restauracyjny prezentowany w zeszłym roku. Wagon posiada prędkość maksymalną 160 km/h i został wyposażony w klimatyzację oraz nowe drzwi wejściowe (tylko z jednej strony). Długość wagonu to 26,4 m, szerokość 2,825 m i wysokość 4050 m. Wagon posiada dopuszczenie do ruchu międzynarodowego, jednak jego wykorzystanie to głównie pociągi na zamówienie i inne imprezy okazyjne. Za przedsionkiem wejściowymi znajduje się WC, natomiast korytarzem bocznym dochodzimy do głównego salonu obejmującego niemal całą długość wagonu. Na obu końcach salonu znajdują się półokrągłe lady. Ta od strony przedsionka wejściowego ma służyć raczej jako miejsce dla konferansjera, natomiast zlokalizowana po drugiej stronie stanowi barek. Wnętrze zaprojektowano tak aby połowa dużego salonu miała przestrzeń do dowolnej aranżacji, natomiast druga połowa ma na stałe zamontowane stoliki i stołki barowe. Dodatkowo wzdłuż całej przestrzeni pod oknami zabudowano małe parapety z poręczą. Pozwalają one przytrzymać się w czasie jazdy oraz odstawić pojemnik z napojem. Generalnie jakość wykonania jest na wysokim poziomie, choć zastosowane laminaty drewnopodobne wyglądają strasznie archaicznie. Można się nawet zastanawiać, czy nie zostały zdemontowane z jakichś modernizowanych wagonów. Jedyną dużą zaletą na plus jest zastosowanie wspomnianych wcześniej parapetów podokiennych.
Wzorem zeszłego roku ŽOS Trnava wspólnie z MOVO Plzeň wystawiło „zmodernizowany”w ramach umowy z ING Lease wagon klasy drugiej Bee. Jedyną większą zmianą w stosunku do pierwowzoru jest zamontowanie klimatyzacji, jednak prezentowany wagon został wyposażony w odbiornik GPS, który wspólnie z modułem GSM jest w stanie wysyłać na odległość dane dotyczące diagnostyki klimatyzacji oraz lokalizacji wagonu na sieci kolejowej.
Na Czech Raildays 2009, po dwóch latach nieobecności wrócił wagon sterowniczy serii 954, współdziałający ze zmodernizowanym wagonem motorowym serii 854, oraz z innymi pojazdami trakcyjnymi. Wagon najnowszej serii niewiele różni się od wcześniejszych modernizacji drugiej generacji. W zasadzie jedyną nowością jest zabudowanie gniazdek 230V również w klasie drugiej. Ogólnie (poza archaiczną stylistyką ściany czołowej) jakość wykonania nie budzi zastrzeżeń. Zwłaszcza, gdy weźmiemy pod uwagę, że wagon ten powstał na bazie wagonu pocztowego. Za kabiną maszynisty z osobnymi wejściami znajduje się przestrzeń wielofunkcyjna do przewozu większego bagażu, czy rowerów. Przestrzeń ta została również wyposażona w WC dostosowane do osób niepełnosprawnych. Wejście do tej części ułatwiają szerokie dwuskrzydłowe drzwi z windami dla niepełnosprawnych. Za dużym przedsionkiem wejściowym znajduje się przedział klasy drugiej, gdzie fotele w pierwszym rzędzie mają składane siedziska dając przestrzeń dla wózków inwalidzkich. Za tą przestrzenią znajduje się oddzielony szklaną ścianką działową przedział klasy pierwszej mieszczący 15 wygodnych foteli. Następnie znajduje się już tylko przedsionek wyjściowy z wąskimi drzwiami jednoskrzydłowymi. Modernizacje te wykonuje Pars nova a.s., a niedawno został podpisany kontrakt na zmodernizowanie dodatkowo 17 wagonów dla ČD.
Niezłą plejadę wagonów zaprezentowały same koleje czeskie ČD. Zgodnie z zapowiedziami z wcześniejszego artykułu zaglądamy teraz do wagonu klasy pierwszej w nowych standardowych barwach ČD. Jak już informowaliśmy nagła zmiana kolorystyki wzbudziła wiele kontrowersji, a do nowego malowania trzeba się przyzwyczaić. Nie inaczej jest i we wnętrzu wagonu, który próbnie otrzymał nowe standardowe materiały. Prezentacja ta miała miejsce na dość mało wyszukanym podstawowym wagonie klasy pierwszej. Pojazd ten przeszedł drobny lifting znany dosyć dobrze z polskich szlaków. Mianowicie w ramach regeneracji przeprowadzonej niskim kosztem jedyne większe zmiany to zabudowa nowej kabiny WC z tworzyw sztucznych, położeniu nowej wykładziny podłogowej oraz zmianie obicia siedzeń. Pozostałe elementy (w tym głównie laminaty ścienne) dosyć brutalnie pomalowano farbą, co w całym zestawieniu pozostawia dosyć duży niesmak. Podejście to ma być sposobem na tanią poprawę komfortu podróżowania, jednak widząc efekty takich działań w Polsce chyba nie tędy droga. Owszem wydatek zaledwie 10 milionów koron (około 1,6 miliona złotych) może się wydawać atrakcyjny, jednak zważywszy, że nowy wagon w Polsce kosztuje 5 milionów złotych, to 1/3 tej ceny za takie zmiany wydaje się przepłaconą. Mimo tego do końca roku ČD zakłada wykonać taką przebudowę 11 wagonów. Zaprezentowane zestawienie kolorystyczne dotyczy klasy pierwszej, natomiast wnętrze klasy drugiej ma zostać zaprezentowane za niedługo i ma być utrzymane w dwóch odcieniach niebieskiego.
ČD zaprezentowały również wagon konferencyjny SR, który powstał w wyniku przebudowy wyprodukowanego w 1975 roku pojazdu serii Bt. Wagon prezentujący się z zewnątrz dosyć kiepsko we wnętrzu również nie powala na kolana. Oprócz dwóch przedsionków wejściowych na obu końcach z jednej strony posiada mały przedział menedżerski, następnie znajduje się przedział szatnia, a za nim duży przedział ze stołem konferencyjnym z 35 miejscami. Przestrzeń konferencyjna jest w pełni ustawialna, a każdy stół posiada gniazdka 230 V i połączenia do wewnętrznej sieci komputerowej. Za dużym salonem znajduje się centralne przejście, gdzie po jednej stronie zabudowano nietypowe chemiczne WC, natomiast po drugiej stronie przedział z umywalką. Nietypowości rozwiązania dopełnia zastosowanie niezależnego ogrzewania naftowego Eberspaecher. Ma to zapewnić możliwość jego eksploatacji w różnych warunkach, oraz zapewnienia ogrzewania podczas postoju. Dosyć archaiczną jest również prędkość maksymalna 120 km/h, natomiast cała przebudowa wagonu została dokonana w 2009 roku przez Ateco Praha.
Jednak chyba największym strzałem w dziesiątkę był „Vláček hráček”, czyli „Pociąg zabawek”, który powstał w wyniku przebudowy wagonu D57 wyprodukowanego w 1961 roku w Bautzen. Wagon wykonany ponownie przez Ateco Praha również nie powala jakością wykonania, czy prędkością ponownie wynoszącą 120 km/h, jednak całkowicie zaskakuje rozwiązaniem wnętrza. Wnętrze dawnego pojazdu bagażowego zostało dostosowane do roli jeżdżącego placu zabaw. Za przedsionkiem wejściowym zabudowano specjalną szatnię dla dzieci, za którą znajduje się prawdziwy plac zabaw. Licznie przybyłe z rodzicami dzieci bardzo pozytywnie odebrały nowy wagon testując go w praktyce. Natomiast rodzicom pozostało jedynie analizowanie detali konstrukcyjnych dosyć antycznego wagonu. Pomysł zbudowania takiego wagonu można uznać za ciekawy, jednak wystawienie go na praktyczną próbę podczas Czech Raildays było pomysłem niemal genialnym. Bowiem w Czechach w przeciwieństwie do Polski targi mają raczej charakter familijny i są licznie odwiedzane przez całe rodziny.
Oprócz seryjnych wagonów pasażerskich podczas targów zaprezentowano wagony towarowe, jak również techniczne służące ogólnie pojętemu badaniu torów oraz rozwojowi techniki kolejowej. Osoby interesujące się tymi zagadnieniami na pewno znalazły szereg obiektów do zainteresowania. Niniejszym artykułem kończymy opisywanie targów Czech Raildays 2009. Być może nie zaprezentowano wielu nowości, ale mimo wszystko ekspozycja była ciekawa i warta obejrzenia.