Tylko Przewozy Regionalne chcą wydzierżawić ezt-y Kolejom Śląskim

W przetargu na dzierżawę 28 ezt-ów dla Kolei Śląskich niespodzianki nie było. 'Wpłynęła jedna oferta –od Przewozów Regionalnych. Jej łączna wartość to ok. 136 mln zł brutto i dotyczy dzierżawy 28 pojazdów, w tym 16 pojazdów z utrzymaniem poziomu P1, P2 i P3 oraz 12 z utrzymaniem poziomu P2 i P3′ – poinformował nas Michał Wawrzaszek, Rzecznik Prasowy Kolei Śląskich. 'Nie wymagaliśmy w ofercie wskazania konkretnego typu taboru, lecz tego, aby pojazdy spełniały określone wymagania techniczne. Typ taboru poznamy więc na dalszym etapie –podczas podpisywania umowy’ – dodaje przedstawiciel przewoźnika. 

Postawiony pod ścianą śląski przewoźnik, nie ma za bardzo pola do manewru, będzie prawdopodobnie musiał się zgodzić na te warunki. W zamian dostanie zapewne wiekowe jednostki EN57. W grudniu wygasa umowa na dzierżawę, także od Przewozów Regionalnych, 26 ezt-ów. Jeżeli strony dojdą do porozumienia, to prawdopodobnie na Śląsku zostaną te same pociągi. Gdyby to się nie udało przewoźnik może mieć problem. Zostanie bowiem z około 60 składami, a to liczba pociągów, która uniemożliwia wykonywanie całej pracy przewozowej.  

Czas trwania zamówienia to 1 stycznia 2015 roku do 31 grudnia 2017 roku. Obejmuje ono, o czym wspomina Rzecznik Prasowy przewoźnika nie tylko dostawę pociągów, ale także ich serwisowanie i utrzymanie. Mimo, że Koleje Śląskie zmieniły zapisy przetargowe i dopuściły możliwość startu innym podmiotom, mogącym zaoferować inne jednostki niż poczciwe EN57, to oferta wpłynęła tylko jedna. Na polskim rynku kolejowym nie za bardzo było komu wystartować, tym bardziej, że zamówienie dotyczy aż 28 pociągów i tylko na 3 lata. Nikt, oprócz Przewozów Regionalnych, nie może pozwolić sobie na złożenie takiej oferty.