Topeka: BNSF testuje lokomotywę na ogniwa paliwowe

Ogniwa paliwowe zdają się wkraczać coraz śmielej w strefę kolejową. Stosowne projekty prowadzone są w Japonii oraz Danii, teraz do tego grona dołączyła amerykańska kolej BNSF. Właśnie w USA technologia ogniw paliwowych może znaleźć szerokie zastosowanie z racji niskiego wskaźnika elektryfikacji szlaków, co prowadzi do zbytniego uzależnienia od ropy naftowej. Przykładowo 36% kosztów operacyjnych BNSF pochłaniają koszty paliwowe. W związku z tym przewoźnik postanowił rozpocząć eksperymenty z ogniwami paliwowymi, które w wyniku reakcji wodoru z tlenem wytwarzają energię elektryczną oraz jako produkt uboczny wodę. BNSF w nowych lokomotywach widzi nie tylko oszczędności kosztów, ale również drastyczne zmniejszenie emisji hałasu oraz zmniejszenie prawie do zera wpływu na środowisko naturalne. Dla celów testów wykorzystano prototypową lokomotywę Green Goat wyprodukowaną przez Railpower i wyposażoną w napęd hybrydowy. Po jej przetransportowaniu z Montrealu do zakładów BNSF w mieście Topeka w USA zdemontowano pierwotny silnik spalinowy, a w jego miejsce obecnie montowane są ogniwa paliwowe o mocy 1,2 MW. Znajdujące się w Green Goat baterie zostaną wykorzystane w pojeździe testowym. Projekt lokomotywy wykonało Vehicle Projects LLC, a zbudowany pojazd jest stricte testowego charakteru. Jednak w sytuacji sprawdzenia się technologii planowane są seryjne zakupy. Jednym z problemów związanych z napędem ogniwami paliwowymi jest kwestia zakupu wodoru, ponieważ obecnie nie istnieją zakłady go produkujące, które muszą dopiero powstać. Lokomotywa testowa wyjedzie na tory jeszcze w 2009 roku.
Źródło: opracowane na podstawie Railway Gazette International