Tabor dla Polregio? Tak, ale najpierw plany inwestycyjne

Zakup nowego taborudla Polregio d. Przewozy Regionalne to temat tabu. Kolejni prezesi tej spółkinie przedstawiają żadnych konkretów, a na pytania o tabor odpowiadająwymijająco. Nie inaczej jest również w przypadku Adama Martyniuka.

Zapytany o to przez agencję ISBNews stwierdził, że będzie.Ale kiedy, tego już nie sprecyzował. Poinformował natomiast, że równoleglepodał, że spółka koncentruje się na planach inwestycyjnych, które zapewniąnowoczesny tabor.

Światełkiem w tunelu jest natomiast Krajowy ProgramOdbudowy. Martyniuk stwierdził, że o konkretach nie chce mówić, ale potrzebyspółki są bardzo duże.

Aktualnie realizowany jest retrofit jednostek EN57SPOT. I topóki co jedyne pewne informacje dotyczące taboru przewoźnika. Priorytetem dlaspółki jest teraz podpisanie jak największej liczby umów z marszałkami. Jak wiadomoIV pakiet kolejowy zmienia „zasady gry” także na polskim rynku przewozowym. Powejściu w życie nowych regulacji konkurowanie – przy takim parku taborowym,jaki ma obecnie przewoźnik – może być trudne.