Sytuacja Polregio w województwie lubuskim poprawia się
Pasażerowie korzystający z kolei na trasie Leszno– Głogów mogą być niezadowoleni – napisał w interpelacji radny województwa wielkopolskiego Marek Sowa.
Jak stwierdził zastępcza komunikacja autobusowa między Lesznem a Głogowem powoduje wydłużenie czasu przejazdu o kilkadziesiąt minut. Ten wydłużony czas jazdy to spóźnienia do pracy i szkoły, to również późniejsze powroty do domu.
Co na to samorząd?
W odpowiedzi na interpelację wicemarszałek województwa wielkopolskiego Wojciech Jankowiak stwierdził, że przewozy realizowane na linii kolejowej nr 14 na odcinku Leszno - Głogów wykonywane są na podstawie porozumienia trzech województw, przez które przebiega ww. linia komunikacyjna tj. Województwo Dolnośląskie, Województwo Lubuskie oraz Województwo Wielkopolskie. W ramach przedmiotowego porozumienia Województwo Lubuskie zostało wskazane jako organizator przewozów. W związku z powyższym obsługa taborowa połączeń na przedmiotowym odcinku jest zapewniana przez Lubuski Zakład POLREGIO S.A. w Zielone Górze.
Jak podał Jankowiak w 2023 roku kilkukrotnie podejmowano interwencje pisemne oraz organizowa spotkania z przedstawicielami Województwa Lubuskiego. Za każdym razem uzyskiwano odpowiedź, że przyczynami odwołań pociągów jest brak dostępności taboru spowodowany przeglądami i naprawami awaryjnymi oraz brakami wykwalifikowanej kadry zaplecza technicznego w Lubuskim Zakładzie POLREGIO.
W 2023 r. na linii komunikacyjnej Leszno-Głogów odwołanych zostało 771 pociągów, za co łącznie POLREGIO zapłaciło tylko do Województwa Wielkopolskiego 1 354 004,64 zł kar za niewłaściwą realizację umowy w zakresie wojewódzkich pasażerskich przewozów kolejowych.
W związku z powyższym oraz sytuacją odwoływania pociągów na terenie całego województwa lubuskiego władze województwa podjęły zdecydowane kroki, co doprowadziło do zmiany Dyrektora Lubuskiego Zakładu Polregio. Nowy dyrektor ma za zadanie w pierwszej kolejności rozwiązać problem z brakiem dostępności taboru. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Urząd Marszałkowski Województwa Lubuskiego w Zielonej Górze z 8 stycznia br., sytuacja taborowa znacząco powinna się poprawić po zakończeniu I kwartału 2024 roku, kiedy to do ruchu wrócą pojazdy z napraw poziomu P4. Niemniej jednak wciąż oczekujemy na oficjalną odpowiedź Marszałka Województwa Lubuskiego, do którego zwróciliśmy się z kolejną prośbą o interwencję.
Jankowiak wskazał, że sytuacja ulega stopniowej poprawie. W listopadzie 2023 r. zostało odwołanych 99 pociągów, w grudniu 2023 r. – 45 pociągów, a w styczniu 2024 r. wszystkie zaplanowane kursy zostały zrealizowane taborem szynowym, a nie w formie autobusowej komunikacji zastępczej.
