Sukces kolei? Kibice sprawnie dojechali pociągami na mecze

inforail
10.06.2012 21:09
Ponad 180 pociągami PKP Intercity podróżowali w piątek, a więc w dniu rozpoczęcia Mistrzostw Europy w piłce nożnej, kibice, jadący na mecze do Warszawy i Wrocławia z wielu stron Polski i zza granicy. Z dużą częstotliwością kursowały też pociągi podmiejskie, łączące Strefę Kibica, Stadion Narodowy i stołeczne Lotnisko Chopina. Na Dworcu Centralnym pasażerowie usłyszeli zapowiedzi w języku polskim, angielskim i greckim. Na wrocławskim dworcu były też informacje po rosyjsku i czesku. Pociągi nie notowały znaczących opóźnień. Wszyscy sprawnie i bezpiecznie dojechali do celu.
Kibice w drodze na mecze
Na mecz do Warszawy można było przyjechać 65 pociągami, w których przygotowano ponad 32 tysiące miejsc. 21 pociągów dalekobieżnych odwoziło kibiców do domów. Uruchomiony został też specjalny pociąg bisowy, łączący Warszawę z Poznaniem i Szczecinem, z powodu dużej frekwencji pasażerów. Pociągami Szybkiej Kolei Miejskiej w Warszawie ze Stadionu Narodowego i Strefy Kibica jechało wczoraj ponad 14 tysięcy osób. Koleje Mazowieckie uruchomiły też dodatkowe pociągi nocne ze Strefy Kibica.
Do Wrocławia można było dojechać 89 pociągami, mieszczącymi 40 tysięcy pasażerów, a wrócić 12 pociągami dodatkowymi. Na dworzec przyjechało też 5 specjalnych pociągów zza granicy.
Kibice w drodze na mecze
Kibice z Rosji przybyli dwoma składami. Pierwszy zawitał około godziny 11.27. Drugi, z lokomotywą w barwach narodowych Rosji, przyjechał do Wrocławia ok. godziny 16.50. Wszystkie pociągi jadące do Wrocławia z Moskwy, przekraczały granicę Polski w Terespolu. Jeden z nich prowadzony był przez lokomotywę w barwach narodowych Rosji.  
Prawdziwe obłożenie miały jednak składy z Czech, z wymalowanym na lokomotywie hasłem „Vlakem na Euro”. Fanów futbolu zza naszej południowej granicy było znacznie więcej niż Rosjan. W momencie przyjazdu pociągów z Pragi o godzinie 14.20 i Brna 15.30 perony 3 i 4 zaroiły się od kibiców ubranych w narodowe barwy. Czesi na kilkanaście minut dosłownie opanowali wrocławski dworzec skandując hasła „Czesi do boju”, albo po prostu „Czesi”! Co jakiś czas tłum uśmiechniętych kibiców zaczynał podskakiwać, wołając „Kto nie skacze, ten nie Czech?”.
Kibice w drodze na mecze
Spora część kibiców pojechała na arenę Euro 2012 bezpośrednio z Dworca Głównego we Wrocławiu specjalnymi pociągami podmiejskimi, łączącymi Wrocław Główny ze stadionem piłkarskim (stacja Wrocław Stadion).
W weekend do Poznania międzynarodowymi pociągami Berlin –Warszawa Express przybyli m. in. kibice z Irlandii. PKP Intercity wzmocni te składy o 8 dodatkowych wagonów, czyli o około 600 dodatkowych miejsc siedzących. Pociągi wjeżdżały na stację Poznań Główny na peron 1. –9 czerwca o godz. 17.26, a dzień później o godz. 12.26.
W niedzielę na mecz do Poznania można było dojechać 46 pociągami, mieszczącymi 23 tysiące pasażerów, a wrócić 9. Natomiast do Gdańska uruchomionych było 26 składów i 11 powrotnych. Tak jak w przypadku Warszawy i Wrocławia przygotowane zostały dodatkowe pociągi i wagony, gotowe do uruchomienia w ciągu kilkunastu minut, w przypadku wysokiej frekwencji.