Struzik potwierdza dalsze zakupy taborowe Kolei Mazowieckich
Struzik potwierdza dalsze zakupy taborowe Kolei Mazowieckich
W trakcie pierwszego przejadu najnowszego nabytku Kolei Mazowieckich – SA135 -był czas na krótką rozmowę z Marszałkiem Województwa Mazowieckiego Adamem Struzikiem. Oto co nam powiedział:
Karol Wach (InfoRail): Panie Marszałku, jak wrażenia z jazdy nowym szynobusem Kolei Mazowieckich?
Adam Struzik, Marszałek Województwa Mazowieckiego: Bardzo pozytywne. Nowe szynobusy są komfortowe, nowoczesne i przystosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych. Można powiedzieć, że to nowa jakość na mazowieckich torach?
To może trzeba kupić więcej takich pojazdów?
Takie mamy plany. Chcemy zakupić dla Kolei Mazowieckich 15 nowoczesnych szynobusów.
Czy takie pojazdy są potrzebne na Mazowszu? Zabierają mało pasażerów i są spalinowe. Większość linii w województwie jest zelektryfikowanych.
Od początku istnienia Spółki Koleje Mazowieckie chcemy dostrzegać wszystkich pasażerów, nie tylko tych dojeżdżających czy mieszkających w Warszawie. Widzimy także te linie, na których potoki pasażerskie są mniejsze. A tu wystarczą takie właśnie szynobusy. Mimo, że pasażerów jest tu mniej nie wolno zapominać, iż linie te mają również istotne znaczenie, chociażby dlatego, że dają możliwość szybkiego dojazdu do głównych linii kolejowych i przesiadki do innych pociągów. Dzięki zakupom nowych pojazdów racjonalizujemy koszty i możemy optymalnie wykorzystać możliwości naszych pociągów dostosowując ich rodzaj do potrzeb danego połączenia. Dlatego tam, gdzie pasażerów jest więcej kursują np. wagony piętrowe.
Jaki był rok 2011 dla Kole Mazowieckich?
Bardzo udany. Głównie dlatego, że wprowadziliśmy do ruchu nowe pojazdy, nie tylko dwa szynobusy, ale także Elfy i lokomotywy Bombardiera, dzięki którym można wykorzystywać możliwości piętrusów tworząc z nich składy „push&pull”.
Będą kolejne taborowe inwestycje?
Oczywiście. Oprócz wspomnianych szynobusów chcemy zakupić kolejne piętrowe wagony. Oprócz tego cały czas modernizujemy posiadane pociągi. Koleje Mazowieckie mają dziś jeden z najnowocześniejszych parków taborowych w Polsce.
Województwo Mazowieckie jest jednym ze współwłaścicieli Przewozów Regionalnych. Czy w aktualnie funkcjonującym kształcie są one potrzebne czy może warto pomyśleć o zmianie ich struktury i podziale na kompanie kolejowe bądź wyodrębnieniu kilkunastu wojewódzkich spółek kolejowych i całkowitym usunięciu z rynku tworu, jakim są Przewozy Regionalne w obecnej postaci?
Sytuacja spółki jest trudna. Biorąc pod uwagę to, że kilka większych województw planuje utworzenie własnych spółek takich jak nasze Koleje Mazowieckie, najlepszym rozwiązaniem byłoby podzielić spółkę Przewozy Regionalne na trzy duże, grupujące po kilka województw kompanie. Mogłyby one prowadzić działalność w poszczególnych makroregionach. Naszym zdaniem trzy takie spółki miałyby rację bytu. Zarządzanie nimi byłoby prostsze, a co ważne stworzyłyby one zaczątek konkurencji na rynku kolejowym. Rozwiązania wymagają również zaległe zobowiązania budżetu państwa wobec spółki Przewozy Regionalne. Na terenie województwa mazowieckiego regionalne przewozy kolejowe realizowane są przez przewoźnika samorządowego, jakim są Koleje Mazowieckie. Spółka Przewozy Regionalne nie świadczy na terenie Mazowsza usług zlecanych przez Samorząd Województwa Mazowieckiego. Współpraca z przewoźnikiem dotyczy wyłącznie uzgadniania rozkładu jazdy nielicznych pociągów InterRegio uruchamianych na zlecenie innych województw w relacjach do/z Warszawy.
Dziękuję za rozmowę.
