Sprzedaż nowych pojazdów kolejowych do ruchu pasażerskiego po I kwartale 2008 roku

W roku 2008 kontynuujemy nasz przegląd dostaw nowego taboru na potrzeb pasażerskich przewozów kolejowych w Polsce. Przegląd ten stanowi kontynuację badań prowadzonych w zeszłym roku.

 

Badaniem zostały objęte wszystkie fabrycznie nowe spalinowe oraz elektryczne wagony i zespoły trakcyjne, nowe wagony pasażerskie oraz lokomotywy elektryczne i spalinowe przeznaczone do ruchu pasażerskiego dostarczone w I kwartale 2008 roku. W zestawieniu ujęto wszystkie pojazdy kolejowe, które w okresie od 1 stycznia do 31 marca 2008 zostały odebrane przez odbiorcę. Na rynek kolejowych pojazdów szynowych przeznaczonych do ruchu pasażerskiego składają się cztery segmenty. Pierwszym jest segment spalinowych wagonów i zespołów trakcyjnych, drugim jest segment elektrycznych wagonów i zespołów trakcyjnych. Trzeci to wagony kolejowe, natomiast na czwarty składają się lokomotywy do przewozów pasażerskich. Są to dosyć duże segmenty, ponieważ do wymiany kwalifikuje się już większość taboru pasażerskiego będącego w posiadaniu grupy PKP. Jest to około 1500 elektrycznych zespołów trakcyjnych, 500 lokomotyw elektrycznych, 200 lokomotyw spalinowych oraz 2500 wagonów. Biorąc pod uwagę, że okres eksploatacji taboru wynosi 30 lat, więc rocznie należałoby wymieniać 50 elektrycznych zespołów trakcyjnych, 17 lokomotyw elektrycznych, 7 lokomotyw spalinowych oraz 84 wagony. Czyli w badanym okresie liczby te powinny się kształtować na poziomie 12,5 EZT, 4-5 lokomotyw elektrycznych, 1-2 lokomotyw spalinowych oraz 21 wagonów pasażerskich. Przy czym większa ilość EZT oraz spalinowych wagonów i zespołów trakcyjnych może zmniejszyć zapotrzebowanie na wagony oraz lokomotywy, ponieważ produkty te są substytutami. Jednak jak naprawdę kształtowała się sprzedaż?

 

Tablica 1: Udział producentów w rynku nowego pasażerskiego taboru kolejowego.

 

 

Łącznie w badanym okresie dostarczono 5 pojazdów szynowych do ruchu pasażerskiego. Wynik ten był możliwy jedynie dzięki aktywnym działaniom Pesy, która dostarczyła 5 dwuczłonowych spalinowych zespołów trakcyjnych. Cztery z nich serii SA134 trafiły do województwa dolnośląskiego i będą używane przez PKP PR lub Koleje Dolnośląskie, natomiast piąty pojazd to SA133, który trafił do województwa lubuskiego. W wyniku tego Pesa w pierwszym kwartale uzyskała udział na poziomie 100%. Jest to kolejny dobry okres dla segmentu SZT, gdzie dostawy ponownie były większe, niż faktyczne zapotrzebowanie. Dzięki tym dostawom udało się także zastąpić około 10 starszych wagonów pasażerskich, co oznacza zrealizowanie połowy zapotrzebowania na wagony. Niestety druga połowa nadal nie jest zaspokajana. Jednak najgorzej prezentuje się sytuacja w obszarze elektrycznych lokomotyw i zespołów trakcyjnych. W samym jednym kwartale powinno zostać dostarczonych 12 EZT oraz 5 lokomotyw. Natomiast dostawy wynosiły dosłownie zero. Dopiero w późniejszym okresie Stadler dostarczy 14 EZT Flirt, które nieco poprawią sytuację, jednak jest to nadal kropla w morzu potrzeb. Coprawda poszczególne podmioty zapowiadają szeroki plan zakupów nowych EZT o łącznej ilości około 120 pojazdów, jednak nadal brak zamówień w tej materii. W 2008 roku mają zostać jeszcze dostarczone nowe wagony piętrowe, natomiast w kolejnych latach oczekiwane są dostawy nowych wagonów dla PKP Intercity.

 

 

Ponieważ dostawy mają symboliczny charakter, dlatego też przewoźnicy przygotowują się do szerokiego programu modernizacji starego taboru. Jedynie segment spalinowych zespołów trakcyjnych wykazuje dojrzałość rynku, gdzie dostawy przewyższają potencjalne zapotrzebowanie.

 

Dostawy nowych pojazdów kolejowych do ruchu pasażerskiego w I kw. 2008 roku.

 

 

 

 

I kwartał wyglądał więc bardzo skromnie i został uratowany w zasadzie wyłącznie dzięki dostawom Pesy, która dostarczyła w tym okresie również dwa spalinowe wagony motorowe serii 620M dla kolei ukraińskich UZ. Jednak w kolejnej części roku oczekiwane jest ożywienie rynku wraz z dostawami składów Flirt Stadlera oraz nowymi wagonami piętrowymi Bombardiera. Niestety nadal największą bolączką jest brak nowych zamówień. Jedynie PKP Intercity rozstrzygnęło przetarg na nowe wagony i to jedynie częściowo, bo na 17 zamiast trzydziestu. Przetarg na nowe lokomotywy dla PKP Intercity nadal nie został rozstrzygnięty, przetarg na nowe pociągi z wychylnym pudłem nie został ogłoszony, podobnie jak szereg zapowiadanych zakupów nowego taboru przez Samorządy lokalne. Dlatego wobec braku zamówień rok 2009 może być rekordowo niskim pod względem dostaw.