Spółki PKP: Nie będzie zastoju
Spółka PKP PolskieLinie Kolejowe przygotowuje dokumentacje pod kątem przyszłej perspektywyunijnej, aby po 2020 r. płynnie kontynuować inwestycje – zapewnił we wtorek wKatowicach jej prezes Ireneusz Merchel.
Nie będzie lat zastoju w branży kolejowej – zadeklarował. Występującna panelu Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach, który poświęconokolei przyszłości, szef państwowego zarządcy kolejowej infrastrukturypodkreślił m.in., że jest on „w pełni realizacji” wartego dziś blisko 70 mld złKrajowego Programu Kolejowego – największego programu inwestycyjnego w historiipolskiej kolei,
Merchel zaznaczył, że na dwa lata przed rozpoczęciem obecnejperspektywy 2014-20 praktycznie nie istniały żadne plany czy dokumentacje dlaplanowanych inwestycji kolejowych. „W zasadzie była to tylko wizja. Obecniejesteśmy (…) w pełni realizacji KPK, który jest wart blisko 70 mld zł. Mamynadzieję, że będzie to jeszcze więcej, bo nie mówimy już, czy zrealizujemy, aleile chcielibyśmy jeszcze więcej zrealizować” – zadeklarował.
„Mamy w KPK wykonane już dwadzieścia kilka procentrealizacji. Mamy w procedurach realizacyjnych i zrealizowanych blisko dwie trzecieProgramu” – podał szef PLK.
„W tej chwili przygotowujemy dokumentacje studialne orazprojektowe o wartości realizacyjnej za kilkadziesiąt miliardów złotych. Topokazuje, że lata 2021-22, kiedy rozpoczniemy nową perspektywę, przejdziemypłynnie, bo kumulacja wszystkich realizacji w obecnej perspektywie to lata2019-21; niestety lata 2014-16 zostały stracone” – zastrzegł Merchel.
Jak skończy się okres 2021-22, kiedy będzie już zmniejszenieobecnej perspektywy zakładamy, że będziemy mieli już w pełni gotowedokumentacje, projekty na nową perspektywę. Nie obawiałbym się finansowania wniej infrastruktury dlatego, że – choć nowy budżet jeszcze nie jest znany –wiemy dobrze, że infrastruktura wraz z otoczeniem kolejowym ma pierwszeństwo ibędzie miała” – ocenił prezes PLK.
„Dlatego przygotowujemy się i myślę, że idzie to namdobrze” – ocenił. Podkreślił, że nie przewiduje i „nie ma takiejmożliwości”, aby w branży kolejowej były lata zastoju, jak w latach2014-16. „Mogę zapewnić, że takich nie będzie” – zaakcentował.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Prezes PKP SA Krzysztof Mamiński przyznał, że z obecną skaląinwestycji infrastrukturalnych wiążą się kłopoty z pozyskiwaniem podwykonawców.”Obserwujemy ograniczenie dostępności wykonawców i oczekiwania, że cena zawykonaną usługę będzie wyższa od kalkulowanej. Prawo rynku tu działa i musimy(…) ustalać takie chociażby zasady przetargów, aby nie stwarzać dodatkowychproblemów” – mówił.
„Ale wydaje mi się, że okres końcówki ub. roku, który byłchyba najtrudniejszy, bo związany z dużymi programami inwestycyjnymi również wsamorządach lokalnych, które zupełnie przypadkowo mnożą się w okresiewyborczym; ten okres mamy już za sobą i widzimy, że jest lepiej” – zdiagnozowałprezes PKP SA.
O inwestycjach taborowych, odpowiadających wzrostomprzewozów taborowych i pasażerskich, mówili też na panelu szefowie PKP Cargooraz PKP Intercity. Członek zarządu PKP Intercity Artur Resmer poinformowałm.in., że spółka ta podpisała już, bądź rozszerzyła umowy na ponad 2 mld zł, wramach wartego 7 mld zł programu inwestycyjnego do 2023 r.
Krajowy Program Kolejowy to największy programmodernizacyjny w historii kolei w Polsce. Zakłada modernizację ok. 9 tys. kmtorów, a na 8,5 tys. zwiększenie prędkości. Obecna wartość KPK – po lutowejdecyzji rządu zatwierdzającej zwiększenie jego wydatków o 3,2 mld zł – wynosi69,6 mld zł.
„