Siemens zaproponuje Przewozom Regionalnym Mireo?
Siemens chce wejść napolski rynek ze swoim pociągiem zespolonym. W portfolio producenta są składy wwersji podmiejskiej, lokalnej a także regionalnej.
Mamy taką konstrukcję.To Mireo. Pierwsze takie składy zamówili przewoźnicy z Niemiec. Ich konstrukcjabudowana jest z aluminium, są dużo lżejsze od pociągów produkowanych ze stali,mają mniejsze oddziaływanie na tory, są bardziej efektywne w eksploatacji,oszczędne pod kątem zużycia energii oraz cichsze z uwagi na budowę wózka –wyjaśnia Krzysztof Celiński, dyrektor branży Mobility w Siemensie. Składy są modułowe. Skład można modyfikowaćdo potrzebnej w danej chwili długości. Mamy też moduły piętrowe, które możnazastosować przy krótszych peronach – dodaje.
Siemens jest przez to elastyczny. Tabor oferowany przezproducenta może tym samym spełnić wymagania zamawiającego.
Przewozy Regionalnemają duży i ambitny plan wymiany taboru – mówi Krzysztof Celiński. Możemyzatem założyć, że to właśnie pod kątem przetargów ogłaszanych przez tegoprzewoźnika szykowany jest Siemens Mireo. Gdyby nawet cena była kluczowymkryterium przetargowym producent ma szansę na wygraną. Dlaczego? Otóż, jakwyjaśnia Krzysztof Celiński modułowość Mireo sprawia, że koszty produkcji tychjednostek są niższe niż w przypadku poprzednich modeli oferowanych przezSiemensa. Są duże szanse, że nasza cenanie będzie wygórowana – stwierdza Krzysztof Celiński.
Przewozy Regionalne, ale nie tylko. Producent obserwujerynek. W Polsce jest jeszcze wielepociągów, które są przestarzałe i wymagają wymiany – mówi KrzysztofCeliński. One dożywają swoich ostatnichlat i będą musiały być sukcesywnie wymieniane. Perspektywy dla producentówtaboru są dosyć dobre – dodaje.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Siemens dostrzega też zmiany jakie zachodzą na rynkupojazdów pasażerskich. Zrobiliśmy gigantycznypostęp – mówi Krzysztof Celiński. Polatach przestoju, kiedy to w ruchu były tylko stare jednostki, zaczęły sięlepsze czasy. Pociągi są nowoczesne, a przy tym komfortowe dla pasażerów.Musimy jednak pamiętać, że pociąg kupujemy na 30 lat. Stąd też warto rozważyćzakup jednostki, która przez cały okres użytkowania zapewni pasażerowi tenkomfort, a przy tym będzie przyjazna w obsłudze dla przewoźnika – dodajeprzedstawiciel Siemensa.
Nasze szanse wyrównująsię, kiedy bierzemy pod uwagę cały cykl życia pojazdu – mówi dalejKrzysztof Celiński. Zachęcamyprzewoźników do zakupu pojazdu wraz z utrzymaniem. Nie wszyscy, którzyzamawiają pojazdy mają swoje własne zaplecza. Przykład Kolei Wielkopolskichpokazuje, że baza dla pociągów jest dopiero budowana. To pochłania ogromnepieniądze. SKM Warszawa musiały zbudować własne zaplecze na Szczęśliwicach. Anie wszystkie samorządy są tak bogate, żeby kupić tabor i zainwestować jeszczew budowę infrastruktury. W przypadku zakupu pojazdu wraz z usługą utrzymania tenproblem znika. To na producenta spada odpowiedzialność za serwisowanie pociągów– dodaje Krzysztof Celiński.
„