Sekuła: Koleje Śląskie nie będą generowały strat
W 2014 r. Koleje Śląskie nie będą generowały strat – zapowiedział marszałek woj. śląskiego Mirosław Sekuła po prezentacji raportu z audytu finansowo-prawnego działalności spółki w 2012 r. Jego zdaniem bieżące straty spółki powinny zmniejszyć się od 1 czerwca br. Jak poinformował, zgodnie z opracowanym przez Koleje tymczasowym planem naprawczym, od 1 czerwca straty powinny radykalnie się zmniejszyć, a w ostatnich miesiącach tego roku – zniknąć. 'Jestem przekonany, że w przyszłym roku Koleje Śląskie nie będą generowały strat’ – powiedział Sekuła.
Według wyliczeń spółki, aby skompensować koszty błędów popełnionych w grudniu ub. roku, wraz z przejęciem wszystkich kolejowych przewozów w regionie, potrzeba ok. 56 mln zł – pod warunkiem wdrożenia tymczasowego planu naprawczego. 'To kwota optymistyczna – gdyby nic nie robić, miesięczne straty rzędu 8-9 mln zł w okresie od lutego do marca zł dałyby roczną stratę ponad 100 mln zł’ – zastrzegł Sekuła. Wyjaśnił, że początek czerwca to pierwszy termin, w którym można było wypowiedzieć najmniej korzystne umowy taborowe zawarte przez poprzedni zarząd Kolei Śląskich. Przypomniał, że pierwsze działania naprawcze, związane głównie ze stroną organizacyjno-techniczną, już przeprowadzono – na gruncie pierwszego raportu TOR, poświęconego przyczynom grudniowego kryzysu na śląskiej kolei.
Sekuła ocenił, że obecnie realizowany jest tymczasowy plan naprawczy spółki. Powiedział, że docelowo musi on odnosić się do strategicznych dokumentów, których Koleje, jak dotąd, nie mają. 'Dla mnie wielkim zaskoczeniem i rozczarowaniem jest to, że spółka prowadziła działalność bez biznesplanu – obracając bardzo dużymi środkami publicznymi’ – zadeklarował marszałek.