San Luis: Z argentyńskiej lokomotywowni uciekła lokomotywa i 150 km jechała bez maszynisty

Jak informują agencje MTI i ITAR-TASS —w środę w argentyńskiej prowincji San Louis 150 km przejechała lokomotywa spalinowa bez obsługi i składu. Policja argentyńska szuka obecnie sprawcy, który ponoć wkradł się do lokomotywowni, uruchomił lokomotywę i znikł. Zarząd kolei natomiast nie wyklucza niedbalstwa. Na niektórych odcinkach trasy lokomotywa pędziła nawet z szybkością 70 km/h, zwalniała jedynie wspinając się na wzniesienia. Nie doszło do wypadku jedynie dlatego, bo na czas powiadomiona policja, zamknęła na trasie wszystkie przejazdy kolejowe. Ponieważ nie udało się nikomu w biegu wskoczyć do lokomotywy, ażeby ją zatrzymać, na tym samym torze z przeciwka wysłano drugą lokomotywę, która w chwili pojawienia się uciekiniera, wyrównała z nią swoją szybkość, powoli podjechała pod nią, a potem zaczęła hamować, dzięki czemu po pewnym czasie obie lokomotywy stanęły.