Rozpoczynają się testy dynamiczne Flirtów LEO Express
Wczoraj na łamachInfoRail.pl informowaliśmy, że pierwszy Flirt LEO Express przyjechał do Polski.Na testy.
Jak poinformował dziś Peter Jančovič, dyrektor LEO ExpressPolska to testy dynamiczne. Są kolejnym etapem na drodze wejścia przewoźnika napolski rynek kolejowy. Pięć Flirtów zostało już spolonizowanych, technicznie sągotowe do kursowania po Polsce. Musi to jednak zostać potwierdzone przezcertyfikowaną jednostkę. Zajmie się tym IPS Tabor Poznań.
Myślę, że nie będzie z tym większych problemów. Podobneskłady do naszych jeżdżą już w Polsce u innych przewoźników – mówi PeterJančovič. To kwestia kilku, kilkunastu tygodni – dodaje. Co dalej? Przewoźnikna dniach złoży wniosek do UTK o otarty dostęp. Chodzi o trasę bez dotacji zsamorządów, na ryzyko komercyjne. UTK będzie badał czy nie wpłynie to napołączenia uruchamiane przez przewoźników, którzy otrzymują dotacje z MIB.Chodzi więc rzecz jasna o PKP Intercity. Stąd wybór LEO Express. Na trasie zKrakowa przez Katowice do Pragi nie ma wielu połączeń. To zaledwie dwie pary, zczego jedna sezonowa. Oferta jest znikoma – mówi Peter Jančovič. Naszym celem niejest konkurowanie z PKP Intercity – dodaje. Decyzja UTK powinna być zatempozytywna.
Na testach w Polsce jest na razie jeden Flirt. Badania nanim przeprowadzone wystarczą do otrzymania pozwolenia na wjazd na polskie tory.Docelowo na sieci PKP PLK mają zostać sprawdzone wszystkie jednostki posiadaneprzez LEO Express.
Teraz stawiamy na Polskę i na tym rynku skupiamy się –wyjaśnia Peter Jančovič. Mamy oferty z innych krajów ale to przyszłość –dodaje.
„
