Rośnie liczna osób na przejściach z Ukrainą, także kolejowych
Ponad 6,2 mln osóbprzekroczyło polsko-ukraińską granicę na Podkarpaciu w I półroczu br. To wzrosto ponad 300 tys. osób, w porównaniu do tego okresu w 2016 r.
Poza tym funkcjonariusze Straży Granicznej udaremnili przemytprawie 250 kg haszyszu i zatrzymali ponad 60 kradzionych samochodów. Jakpowiedział w środę na konferencji prasowej w Medyce komendant BieszczadzkiegoOddziału Straży Granicznej (BOSG) w Przemyślu Robert Rogoz, wzrost liczby osób,które przekroczyły granicę to tendencja, która utrzymuje się od kilku lat.
„I ten rok będzie prawdopodobnie rekordowy, jeślichodzi o liczbę odprawionych na przejściach granicznych podległych BOSG” -dodał na konferencji podsumowującej I półrocze tego roku.
Z danych SG wynika, że 85 proc. osób przekraczającychgranicę stanowią obywatele Ukrainy. Jak zaznaczył Rogoz, zmniejsza się liczbaosób z tego kraju, które przekraczają granicę na podstawie zasad Małego RuchuGranicznego na rzecz ruchu bezwizowego.
Przypomniał, że 11 czerwca UE zniosła obowiązek wizowy dlaUkraińców, którzy posługują się paszportem biometrycznym. Obecnie ok. 30 proc.Ukraińców przekracza granicę w ruchu bezwizowym.
W I półroczu br. podkarpacką granicę przekroczyło ponad 860tys. Polaków i jest to wzrost o 1 proc.
Najwięcej osób przekraczało granicę na przejściu w Medyce,ponad 2,7 mln zł i jest to wzrost o 5 proc. niż w roku ubiegłym. Jak zauważyłRogoz, Medyka jest największym w Polsce przejściem granicznym.
Komendant BOSG tłumaczył, że za wzrost liczby osób odpowiadam.in. połączenie kolejowe uruchomione pod koniec ub.r., relacji Kijów-Przemyśl.Dodał, że w sierpniu ma być uruchomiony kolejny pociąg relacji Kraków-Lwów.
„Ten ruch graniczny jest duży i będzie pewnie corazwiększy, dlatego opowiadamy się są budową nowych przejść granicznych. Obecnietrwają procedury dotyczące budowy przejścia Malhowice-Niżankowice” -powiedział.
Jeśli chodzi o środki transportu to podkarpacką granicęprzekroczyło ponad 1,7 mln pojazdów. Jest to mniej niż w analogicznym okresieub.r. o 1,6 proc. Na granicy więcej było autokarów i samochodów ciężarowych,ale mniej aut osobowych.
Rogoz podkreślił, że nie potwierdziły się obawy, że przezpolsko-ukraińską granicę będzie wiódł nowy szlak, którym do Europy dostawaćbędą się nielegalni imigranci.
W sumie nielegalnie granicę przekroczyło 122 osoby, ale ztej liczby 96 osób byli to imigranci. „Pozostałe przypadki są to turyści,którzy przekroczyli granicę, aby zrobić sobie zdjęcie na tle słupa granicznego,a to jest już odnotowywane jako nielegalne przekroczenie granicy” -wyjaśnił komendant BOSG.
Wśród zatrzymanych nielegalnych imigrantów najwięcej byłoobywateli Indii, Ukrainy, Bangladeszu, Turcji, Armenii, Rosji i Syrii.
Funkcjonariusze BOSG W I półroczu br. odmówili wjazdu nateren kraju ponad 7 tys. osobom. W większości byli to obywatele Ukrainy,Armenii i Turcji, którzy nie posiadali wiz i innych potrzebnych dokumentów.
Funkcjonariusze BOSG udaremnili również próbę przemytuniemal 250 kg haszyszu. Zatrzymali prawie 550 sztuk broni oraz 63 pojazdy,które były kradzione.
23 osoby zatrzymane na granicy poszukiwanych byłoEuropejskim Nakazem Aresztowania. Wśród nich był m.in. 41-letni obywatel Ukrainyposzukiwany od 11 lat przez niemiecki wymiar sprawiedliwości, a skazany był zanapad z użyciem broni.
W BOSG pracuje ponad 2,3 tys. osób. Swoim zasięgiem obejmujeprzejścia graniczne z Ukrainą w Medyce, Kroczowej, Krościenku, Budomierzu,Werchracie (przejście kolejowe i tylko ruch towarowy) oraz przejście lotnicze wJasionce.
„
