RegioJet bliski liniowego debiutu

inforail
06.09.2011 12:55
Długo zapowiadane komercyjne połączenia dalekobieżne RegioJet są coraz bliżej debiutu liniowego, ich zwiastunem był promocyjny przejazd z Opawy do Kolina.
Od czasu gdy po raz pierwszy pojawiła się koncepcja komercyjnych pociągów dalekobieżnych na trasie Ostrawa – Praga minęło już wiele lat. Najpierw bliski liniowych kursów był RT-Express, później swoje zainteresowanie wyraziło Student Agency, by następnie zdementować start i ogłosić decyzję o skupieniu na przewozach regionalnych. W międzyczasie pomysł 'podchwycił’ Leo-Express, by ostatecznie dowiedzieć się, iż to jednak Student Agency jest najbliżej uruchomienia regularnych kursów między tymi najważniejszymi regionami w Czechach.
Koncepcja pociągów łączących oba miasta ewoluowała przez lata i choć pierwotnie mówiło się o zakupie nowych dedykowanych do tego połączenia jednostek Flirt, o tyle realia są znacznie bardziej przyziemne. Być może koszty zakupu nowych składów były na tyle duże podobnie jak ryzyko inwestycyjne, że ostatecznie przyjęto bardziej pośrednią formę klasycznego składu wagonowego, który w razie niepowodzenia można rozłączyć i odsprzedać dalej, lub w razie dużego sukcesu można do niego dołączyć dodatkowe wagony. Jak już informowaliśmy wcześniej Student Agendy odkupiło od Ferrovie Nord Milano (FNM) 9 lokomotyw E630, które pierwotnie zostały zakontraktowane przez ČSD, jednak w wyniku podziału na ČD i ŽSR nigdy nie zostały odebrane. Pierwotnie były to maszyny serii 163 produkowane przez Škodę, jednak przed dostarczeniem do Włoch przeszły stosowne rekonstrukcje. Po ich zakupie przez RegioJet nastąpił transport do ŽOS Vrútky, gdzie zostały przebudowane z myślą o nowych zadaniach. Wbrew wcześniejszym doniesieniom o ich modernizacji do standardu serii 361 (dwa napięcia zasilania i prędkość 160 km/h) ostatecznie zdecydowano się na bardziej ekonomiczny wariant w postaci przebudowy na serię 162, czyli jedno napięcie zasilania 3 kV DC oraz prędkość maksymalna 140 km/h.
Właściciel Student Agency przed swoim żółtym pociągiem RegioJet. Fot. Petr Štefek, Wikimedia Commons, cc-by-sa3.0
Oczywiście aby pociąg pasażerski był kompletny do lokomotywy potrzeba jeszcze stosownych wagonów, które RegioJet zakupiło w Austrii (oczywiście od ÖBB) 28 używanych wagonów. Z tego sześć reprezentuje serię Bmz 21-90, kolejne sześć typ ABmz 30-90, natomiast pozostałe to wagony serii Ampz. Ich produkcją w latach 1977-82 zajmowały się SGP i Jenbacher Werke. Pierwotnie miały prędkość maksymalną 160 km/h, która w późniejszym okresie została zwiększona do 200 km/h, natomiast na przełomie wieków odbyła się ich gruntowna modernizacja z kompletną wymianą wnętrza oraz zabudową klimatyzacji i WC w obiegu zamkniętym. Docelowo przewoźnik zapowiada zakup 50 nowych bezprzedziałowych wagonów pasażerskich produkcji ASTRA Vagoane Călători po których dostawie wagony używane będą stanowiły rezerwę taborową. Pierwsze nowe wagony standardu Z1 mają się pojawić w przyszłym roku.
Ponieważ pierwsze jednostki taborowe przeszły już przynajmniej wizualnie proces dostosowywania, więc w dniu 25 sierpnia 2011 roku miała miejsce pierwsza promocyjna jazda pociągu dalekobieżnego RegioJet na trasie Opava východ – Ostrava-Svinov – Olomouc – Zábřeh na Moravě – ČeskáTřebová- Pardubice – Kolín. Przejazd ten miał kilka powodów, po pierwsze przewożono wagony z Krnowskich zakładów Olplas (gdzie miało miejsce lakierowanie do zakładów Metrans DYKO  w Kolinie (gdzie zostaną wykonane pewne modyfikacje wnętrza oraz montaż nowoczesnych urządzeń jak dostęp do internetu za pomocą WiFi). Drugim powodem była konieczność wykonania zdjęć potrzebnych w celach marketingowych, natomiast przy okazji odbyła się swego rodzaju promocja nowych połączeń, zaprezentowano uniformy obsługi pociągu oraz przedstawiono dalsze detale połączenia. Promocyjny skład ciągnęła lokomotywa 162.114. Pierwsze komercyjne połączenia mają wyjechać na trasę Praga – Ostrawa – Havirov pod koniec września i zaoferują trzy pary pociągów.Kursy będą obsługiwały składały pięciowagonowe, natomiast czas jazdy między Pragą a Ostrawą w granicach 3 godzin i 33 minut z planowymi postojami w Pardubicach, Ústínad Orlicí, Zábřehu na Moravě, Ołomuńcu i w Hranicích na Moravě. Ponieważ pociągi RegioJet mają kursować z prędkością 140 km/h, więc czas jazdy Pendolino (z prędkością maksymalną 160 km/h) wynoszący 2 godziny i 56 minut nie jest zagrożony. RegioJet ma za to konkurować ceną i jakością podróży. Składy mają oferować jedynie jedną klasę, lecz w każdym wagonie będzie przynajmniej jeden pracownik obsługi, będą przedziały gastronomiczne, wagony oczywiście będą wyposażone w klimatyzację oraz bezprzewodowy dostęp do internetu. Podróż między najważniejszymi miastami ma kosztować około 230 koron czeskich, co według przelicznika NBP z dnia 05.09.2011 daje niecałe 40 złotych, co jest ceną bardzo atrakcyjną jak na trasę o długości 356 km. Docelowo czas jazdy ma zostać skrócony jeszcze o 7 minut, liczba par pociągów zwiększona do 10 a trasa wydłużona do Żyliny, dzięki czemu pociągi RegioJet będą stanowiły silną konkurencję dla pociągów operowanych przez ČD.
Czy w końcu po kilku latach prób uda się uruchomić pierwsze komercyjne pociągi dalekobieżne w Czechach dowiemy się już w przeciągu kilku najbliższych tygodni. W tym miejscu warto również wspomnieć, że zainteresowanie tą trasą wykazuje również spółka Rapid Express, która chce wprowadzić pociągi LEO Express, przy czym stopień zaawansowania prac nad tym projektem przypomina niegdysiejszy pomysł HighJet od Student Agency, nawet wybór pojazdów Stadler Flirt jest tożsamy. Pociągi LEO Express miałyby wyjechać na przełomie roku 2012/13, jednak czy wobec premiery RegioJet będzie na tej trasie miejsce dla trzeciego przewoźnika?