Przewozy Regionalne idą w zaparte: Nie będzie pociągów na Pol and Rock

Na nic apele, prośbyi groźby. Przewozy Regionalne idą w zaparte i nie uruchomią pociągów na Pol andRock. Argumenty te same, mimo, że zostały one już obalone, chociażby przezpoprzedniego szefa spółki Tomasza Pasikowskiego.

I tak przewoźnik twierdzi, że uruchomienie dodatkowychkomercyjnych pociągów przez Przewozy Regionalne na 25. Pol'And'Rock Festivaljest nieuzasadnione ekonomiczne. Spółka ograniczała koszty i nie dysponuje jużtak dużą nadwyżką taboru, jak w latach ubiegłych – to dwa kluczowe argumenty, którychtwardo trzymają się Przewozy Regionalne. Dalej wskazywane są kosztyubiegłorocznego uruchomienia projektu musicREGIO, które wyniosły 3 mln zł, a którychnie pokryły przychody, gdyż wyniosły one około 2 mln zł. Tymczasem TomaszPasikowski, były szef Przewozów Regionalnych jasno wskazał, m.in. w wypowiedzidla telewizji TVN, że na połączeniach woodstockowych spółka zarabiała. Obecnekierownictwo twierdzi, że było inaczej…

Spółka rzekomo ograniczyła też koszty funkcjonowania poprzezdostosowanie ilości eksploatowanego taboru do oferty, którą zamawiająmarszałkowie województw. Oznacza to, że nie ma już takiej nadwyżki taboru, jakamiała wcześniej, dlatego nie jest w stanie uruchomić pociągów musicREGIO. Ale niewyklucza to uruchamiania pociągów na festiwale folkowe, dożynki prezydenckie wSpale, a także weekendowych połączeń SuperRegio. Udało się także uruchomićzupełnie nieudany projekt połączeń majówkowych nad morze. Czyli tabor do ichrealizacji jednak jest, trzeba tylko odpowiednio nim gospodarować. Dodatkowo wweekendy wolne stoją składy, który obsługują połączenia InterRegio Łódź –Warszawa. Przy odrobinie dobrych chęci dałoby się. Tyle, że tych w PrzewozachRegionalnych nie ma ani trochę…

PAP przypomina, że w przesłanym w czwartek do mediów piśmieskierowanym do prezesa Przewozów Regionalnych marszałek woj. lubuskiegoElżbieta Polak wyraziła opinię, że brak dodatkowych pociągów przy tak dużejimprezie masowej wywoła problemy komunikacyjne nie tylko w regionie, ale wcałym kraju. Znacząco większe obłożenia pociągów planowych w całym krajupodczas trwania tej imprezy, przy braku reakcji przewoźników wykonującychzadania w ramach Ustawy o transporcie publicznym, może doprowadzić do chaosukomunikacyjnego, który odbije się szerokim echem nie tylko w Polsce. – napisałaPolak. Według marszałek argumenty spółki mówiące o stratach generowanychpodczas realizacji połączeń dodatkowych są „intencjonalnienierzetelne”. W tej kwestii powołała się na informacje byłego prezesaPrzewozów Regionalnych Tomasza Pasikowskiego mówiące o tym, że za jego czasówdodatkowe pociągi przynosiły spółce zyski, a o których wspomnieliśmy jużwcześniej.

Dalej PAP przypomina, że pod koniec maja br. o rezygnacjiPrzewozów Regionalnych z organizacji dodatkowych pociągów na festiwal wKostrzynie poinformowała Fundacja Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy,wskazując, że taka sytuacja zdarza się po raz pierwszy od 25 lat. Pol'and'RockFestival to największy w Polsce i jeden z największych w Europie festiwalimuzycznych. Przez wiele lat był znany pod nazwą Przystanek Woodstock. Jego 25.edycja odbędzie się w terminie 1-3 sierpnia 2019 r. w Kostrzynie nad Odrą. Naczterech scenach zaprezentuje się kilkudziesięciu wykonawców z Polski i zeświata. Organizatorem imprezy jest Fundacja Wielka Orkiestra ŚwiątecznejPomocy, która w ten sposób pragnie podziękować polskiej młodzieży za jej zaangażowaniew zimowy Finał WOŚP.

„