Przewozy Regionalne dojechały do granicy absurdu?

Przewozy Regionalne dojechały do granic absurdu –tak, politycy komentują sytuację spółki i fakt, że opolskie pociągi będą dojeżdżały tylko do granic województwa. Zmiany w rozkładach już za miesiąc. Najwyższy czas poszukać rozwiązań na szczeblu centralnym, bo samorządy nie mogą dłużej dotować zadłużonej spółki – informuje TVP Info. Z zadłużonej na 700 mln spółki wycofało się już województwo śląskie i utworzyło własną –Koleje Śląskie. Skutek dla pasażerów z Opolszczyzny? Brak bezpośrednich połączeń między regionami.
– Ta sytuacja przypomina mi filmy Barei. Mamy jurysdykcję śląską i przesiadki obywateli – komentuje Piotr Woźniak z Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Bo śląska spółka odmówiła finansowania dojazdów do stolicy naszego regionu. – Nie ma nic gorszego niż to, żeby pociągi zatrzymywały się na granicy województwa śląskiego lub dolnośląskiego, ale to jest rozwiązanie, które zostało narzucone. Nigdy nie powinno być tak, że za przewozy odpowiadają samorządy –twierdzi Sławomir Kłosowski, Prawo i Sprawiedliwość. Przypomnijmy, że Przewozy Regionalne zostały utworzone w 2008 roku przez marszałków 16 województw. Od samego początku generują długi. Coraz głośniej mówi się o konieczności likwidacji spółki. O takie rozwiązanie będzie wnioskował zarząd województwa opolskiego. Więcej w TVP Info.