Poznań: Województwo traci cierpliwość

Jest problem z wielkopolskimi szynobusami wyprodukowanymi przez poznańskie Zakłady Naprawcze Taboru Kolejowego. W tej chwili na 9 pojazdów aż 6 czeka na naprawę. Na trasy wróciły tradycyjne pociągi, to oznacza dla samorządu wojewódzkiego duże straty, a dla pasażerów – mniejszy komfort jazdy. 'Naliczamy ZNTK kary umowne, ale poważnie rozważamy zlecenie napraw tych szynobusów innej firmie’ – powiedział Radiu Merkury wicemarszałek Wojciech Jankowiak. Jeżeli chcielibyśmy ogłaszać przetarg, musimy dysponować dokumentacją techniczną, która póki co jest własnością producenta. Bez dokumentacji technicznej nikt tego pojazdu nie jest w stanie sprawdzić i ewentualnie naprawić. Oczywiście ZNTK ciągle podkreśla, że da sobie radę z tym problemem. Niestety, praktyka pokazuje – że niezupełnie. Nie ukrywam, że w ostatnich dniach wydałem polecenie, żeby przygotowywać specyfikację na ogłoszenie przetargu – powiedział Wojciech Jankowiak. Dziś po wielkopolskich torach jeździ w sumie 14 autobusów szynowych. Są własnością samorządu województwa – koszt ich eksploatacji jest trzykrotnie niższy od kosztów eksploatacji tradycyjnych pociągów. Do końca roku na tory ma wyjechać sześć kolejnych szynobusów – produkuje je bydgoska PESA.