Poznań: Pociągi z Wągrowca i Gołańczy znów docierają do Poznania
Koniec uciążliwych przesiadek w Czerwonaku na autobusy zastępcze utykające w korkach. Po podnamiesięcznej przerwie pociągi z Wągrowca i Gołańczy znów docierają do Poznania. Umożliwiła to tymczasowa konstrukcja postawiona w miejscu wiaduktu uszkodzonego na początku sierpnia przez przejeżdżającą ciężarówkę.
Skończyła się gehenna pasażerów docierających z okolic linii wągrowieckiej. Przez ostatni miesiąc pociągi dojeżdżały tylko do Czerwonaka, a ruch kolejowy na ostatnim odcinku do Poznania Głównego był wstrzymany. Stary wiadukt znajdujący się nad ulicą Gnieźnieńską na początku sierpnia został poważnie uszkodzony przez przejeżdżającą ciężarówkę i dalsze korzystanie z niego zagrażało bezpieczeństwu podróżnych. Dlatego musieli oni w Czerwonaku przesiadać się do zastępczych autobusów, które jednak często utykały w korkach.
Teraz pasażerowie mogą dojechać do samego centrum Poznania szynobusami Przewozów Regionalnych – bezpośrednio i szybko, omijając korki. Umożliwiła to tymczasowa konstrukcja, która będzie funkcjonować do rozpoczęcia modernizacji całej linii kolejowej do Wągrowca. Ta zaś planowana jest na przyszły rok.