Poznań: PKP biorą więcej
Nie 10 lecz 15 procent będą od poniedziałku tracić pasażerowie pociągów PKP Przewozy Regionalne, jeżeli zrezygnują z przejazdu lub zmienią przewoźnika. Połowę wartości biletu miesięcznego stracą ci, którzy zdecydują się na jego zwrot. Osoba zmuszona zwrócić bilet przykładowo na pociąg Tanich Linii Kolejowych z Poznania do Warszawy (cena 49 zł), dostanie z powrotem nie o 4,90 zł mniej, ale o 7,35 zł. W przypadku zwrotu biletów miesięcznych do 14. dnia ważności, odstępne będzie wynosiło 50 procent.
–Zmiany wymusili na nas nieuczciwi pasażerowie, którzy kupowali bilety miesięczne i po dwóch dniach je zwracali –wyjaśnia Łukasz Kurpiewski, rzecznik PKP PR.
Jeśli nasz pociąg nie wyjedzie z winy przewoźnika, to otrzymamy 100 procent wartości biletu. Odstępne nie jest potrącane także w przypadku, jeśli zrezygnujemy z zakupionego biletu, a kupimy nowy na inny pociąg PKP PR.
Kwota odstępnego nie zmieni się natomiast w przypadku biletów na pociągi PKP Intercity i autobusy PKS (wynosi ona 10 procent).
–W prawie przewozowym istnieje zapis mówiący o tym, że zwrot należności za oddany bilet przysługuje po potrąceniu tak zwanego odstępnego. Kwota ta nie może być jednak rażąco wygórowana –tłumaczy Marek Radwański, powiatowy rzecznik konsumentów w Poznaniu.
Od poniedziałku będą też obowiązywać tygodniowe i dwutygodniowe bilety odcinkowe imienne na pociągi pospieszne. Nie będzie biletów strefowych jednorazowych, ale w aglomeracji poznańskiej będzie można korzystać z biletów strefowych czasowych (ważnych przez dwie godziny). Na biletach jednorazowych do 100 kilometrów nie będzie też już stemplowana pora dnia wyjazdu.
Po zakupie biletu pasażer nie będzie też ograniczony 6-godzinną strefą czasową, ale będzie mógł sam wybrać kurs pociągu w czasie całego dnia.