Najnowsze w Infoship
Brakuje najnowszych.

Poznań: Od lipca pociągi pojadą bez większych zmian

inforail
17.06.2006 20:05
Po kilkunastu miesiącach negocjacji umowa między Urzędem Marszałkowskim a PKP Przewozy Regionalne na obsługę połączeń lokalnych została podpisana tylko na pół roku –informuje Gazeta Wyborcza. Obowiązuje więc do końca czerwca 2006 r. Kolejarze żądali od samorządowców ponad 80 mln zł, podczas gdy w budżecie województwa było tylko 51 mln zł. Grozili, że zlikwidują co najmniej 100 połączeń. Dziś już wiemy, że rozkład jazdy od 1 lipca nie powinien się zmienić. – Rozmowy są na dobrej drodze. Umowę powinniśmy podpisać w przyszłym tygodniu – zapewnia Ryszard Cebulski, pełnomocnik zarządu PKP Przewozy Regionalne. – Rozbieżność wynosi kilka milionów złotych. PKP oczekuje znacznie mniej niż na początku roku, ale i tak jest to więcej, niż mamy w budżecie – mówi Przemysław Smulski, członek Zarządu Województwa Wielkopolskiego. Jednym z punktów spornych są remontowane ze środków unijnych pociągi elektryczne, które mają być znacznie tańsze w eksploatacji niż te jeżdżące obecnie. A więc – wymagające mniejszego dofinansowania. Dwa tygodnie temu okazało się, że wielkopolski oddział przewozów regionalnych nie dostanie ani jednego z nich. – Nie podpiszemy, dopóki PKP nie przedstawi planu podziału modernizowanych pociągów. A nie wyobrażamy sobie, by żaden nowoczesny skład nie trafił do Wielkopolski. Nasze województwo ma przecież aż 13 procent udziału w rynku kolejowych przewozów regionalnych – zaznacza Smulski. Kilka pociągów może od lipca zniknąć z rozkładu jazdy, ale będą to pojedyncze przypadki. – Jest kilka linii kontrowersyjnych ze względu na nikłą frekwencję. To jest problem, bo ich wycofanie może utrudnić paru osobom dojazd do Poznania – obawia się Smulski. Chodzi tu głównie o linie obsługujące trasy między miejscowościami położonymi w Wielkopolsce i województwie kujawsko-pomorskim. Marszałkowie wielu województw już zgodzili się na redukcje połączeń, m.in. w Mazowieckiem i Małopolsce. Lecz w Wielkopolsce od przyszłego roku jeszcze ich przybędzie. Urząd Marszałkowski zapowiada, że o ok. 30 proc. Stanie się tak, jeśli powołana zostanie spółka Koleje Wielkopolskie, do której powstania dążą samorządowcy. Biznesplan dla niej kończy opracowywać niezależna firma. Ma być zaprezentowany w najbliższą środę. Wiecej w Gazecie Wyborczej: http://miasta.gazeta.pl/poznan/1,36001,3421624.html?skad=rss .