Najnowsze w Infoship
Brakuje najnowszych.

Poznań: 571 km linii kolejowych w Wielkopolsce pójdzie do remontu

inforail
22.04.2006 16:39
Będziemy jeździć szybciej do Gniezna, Kluczborka, Wągrowca i Piły –donosi Gazeta Wyborcza. W samym Poznaniu będzie można korzystać z trzech nowych przystanków kolejowych. Spółka PKP Polskie Linie Kolejowe ma 520 mln zł na modernizację linii kolejowej Poznań-Kluczbork. Trzeba naprawić tory, przejazdy, poprawić widoczność dla maszynistów. Brak remontu groził ograniczeniem prędkości i – tym samym – wydłużeniem czasu jazdy pociągów. Jednak kolejarze zadeklarowali, że wyremontują wszystkie linie tzw. ważne dla regionu pod warunkiem, że samorząd postara się o dotację z Unii Europejskiej w wysokości 390 mln zł. Modernizacja to ratunek dla niektórych linii, jak choćby tych z Poznania przez Skoki i Wągrowiec do Gołańczy. Jeśli remont tej trasy nie byłby przeprowadzony, to trzeba by było ją zamknąć w 2010 roku. Remont wraz z wymianą szyn i podkładów i zamontowaniem centralnego systemu sterowania zwiększy prędkość pociągów do 90 km na godz. Korzyść dla podróżnych będzie wielka, bo w tej chwili pociągi jeżdżą do oddalonego o niespełna 60 km Wągrowca aż 83 minuty! Po remoncie dojazd nie zajmie pasażerom nawet godziny. Z konsekwencjami likwidacji połączenia musieliby się liczyć podróżni w kierunku Wolsztyna. Linia zostałaby zamknięta już w 2009 roku m.in. z powodu złego stanu technicznego wiaduktu, który teraz jest jedynie warunkowo dopuszczony do eksploatacji. Ucierpieliby na tym także miłośnicy parowozów, które nie mogłyby jeździć w kierunku Poznania. Po remoncie do Wolsztyna będzie się jechało co najmniej kwadrans krócej. Skróci się także podróż z Poznania do Piły – ze 109 do 88 minut. Samorząd podpisał już z władzami miasta Poznania i Polskimi Liniami Kolejowymi wstępne porozumienie na budowę nowych przystanków kolejowych: Poznań-Uniwersytet (na Morasku), Poznań Główny-Peron 7 (dla szybkiego tramwaju) oraz Poznań-Franowo Centrum M1. Ten ostatni powstanie obok planowanej pętli tramwajowej. Dzięki temu przystankowi zostaną uruchomione linie kolejowe: z Franowa do Kiekrza i ze Swarzędza przez Franowo do stacji Poznań-Starołęka. Inwestycja ma kosztować ponad 25 mln zł. Z kolei przystanek Poznań-Uniwersytet będzie się znajdował tuż przy pętli Poznańskiego Szybkiego Tramwaju. Powstanie kosztem 750 tys. zł. Prawdopodobnie będą się tam zatrzymywały pociągi relacji Szczecin-Warszawa omijające dworzec główny w Poznaniu. Więcej w Gazecie Wyborczej: http://miasta.gazeta.pl/poznan/1,36037,3279077.html