Najnowsze w Infoship
Brakuje najnowszych.

Polskie EU07 w czeskiej Pradze oraz czeskie 163 w polskiej Legnicy

inforail
23.12.2008 15:23
Wraz z wejściem w życie nowego rozkładu jazdy zwiększyła się wymiana lokomotyw między PKP a ČD. Najnowszymi nowościami jest fakt, że polskie lokomotywy EU07 po raz pierwszy dotarły z pociągiem pasażerskim do stolicy Czech, natomiast czeskie lokomotywy serii 163 docierają obecnie aż do Legnicy. W niniejszym artykule śledzimy najnowsze zmiany w tym zakresie.
 
Wszyscy bardzo dobrze znamy sytuację sprzed dwóch lat, jak swoje miejsce na czeskich szlakach przebijały sobie polskie składy EN57. Nie obyło się wówczas bez odwołań i składów zastępczych. W pewnym momencie polskie zespoły otrzymały przydomek „drewnolino”mający się odnosić to tandety jaką składy te przedstawiały. Jednak jak się później okazało zarząd kolei ČD był zadowolony z ich eksploatacji, a oficjalnie jedynie jeden maszynista odmówił prowadzenia tych pociągów. Wobec pozytywnego świadectwa dopuszczenia do ruchu w Czechach zarząd przewoźnika uznał skargi maszynistów, a w zasadzie głównie związków zawodowych za bezpodstawne. Ba rok później postanowiono pójść dalej i oprócz zwiększenia ilości pociągów obsługiwanych przez składy EN57 w Czechach zdecydowano się również wprowadzić lokomotywy EU07 i EP09 od stacji granicznej Petrovice u Karvine aż do stacji Bohumin, gdzie następowała zmiana lokomotywy na czeską. Lokomotywa EU07 prowadziła nawet pociągi z Bohumina aż do słowackiej Czadcy. W zamian za to koleje czeskie wydelegowały dwie lokomotywy serii 163, które w jednym obiegu dojeżdżały z pociągiem Silesia do Krakowa, gdzie lokomotywa przechodziła na pociąg do Krynicy, by następnie wrócić do Krakowa i do Czech. Ponownie znalazły się głosy niezadowolenia z lokomotyw EU07, które  kwitowano stwierdzeniem: „jakim cudem to w ogóle jeździ’. Faktem jest, że nie są to nowoczesne pojazdy, jednak jak się ponownie okazało lokomotywy mimo wszystko nadają się do prowadzenia pociągów pasażerskich w Czechach, co zaowocowało ponownym rozszerzeniem współpracy w 2009 roku.
EU07 Vitame v Praze
EU07 w Pradze. Fot. Kevin Łukasz Boratyński Lokomotywa EU07 oczekuje w dniu 20.12.2008 w Pradze na pociąg powrotny do Polski. PhDr. Zbyněk Zlinský
Przez lata spekulowano o możliwości likwidacji zmiany lokomotywy w pociągach jadących z Polski do czeskiej Pragi, przypominano lata gdy lokomotywy EU05 docierały tam z bezpośrednimi pociągami z Warszawy, a w drugą stronę jechały czeskie odpowiedniki. Ta sytuacja miała na celu pokazanie, że da się i dało się już przed laty, choć częściowo miała także podkreślić wysokie zaawansowanie przemysłu budowy lokomotyw w Czechach. Jednak nikt się nie spodziewał takiego obrotu spraw, jaki nastał. Wraz ze zmianą rozkładu jazdy do stolicy Czech dotarła po raz pierwszy w historii polska lokomotywa serii … EU07! Większość osób wytypowałoby szybszy pojazd, jednak obrót dziejów chciał inaczej i doprowadził do takiego momentu. Lokomotywa serii EU07 ciągnie międzynarodowy pociąg pospieszny Vltava na jej całym normalnotorowym odcinku od stacji Brest aż do Pragi. Choć nadal istnieje 15 minutowy postój w Katowicach pozwalający na wymianę lokomotywy i odłączenie wagonów dziennych kursujących na polskim odcinku trasy. Do tej pory lokomotywy EU07 obsługiwały ten pociąg jedynie do stacji Bohumin. Świadkami tego wydarzenia było trzech reporterów, w tym jeden z Polski.
Oraz EU07 w Letohradzie
EU07 podstawia się do pociągu Praga - Wrocław na stacji Letohrad. Fot. PhDr. Zbyněk Zlinský EU07 z pociągiem Praga - Wrocław na stacji Letohrad. Fot. PhDr. Zbyněk Zlinský
Drugą zmianą w stosunku do poprzedniego rozkładu jazdy jest fakt zakończenia trwającej dwa lata elektryfikacji odcinka z polskiego Międzylesia do stacji Letohrad. Dzięki temu na trasę powróciły pociągi pospieszne Wrocław –Praga, które aż do Letohradu dociąga polska lokomotywa serii EU07. Niestety ČD nadal usilnie trasuje ten pociąg dalej przez Hradec Kralove, zamiast przez główną trasę prowadzącą przez Pardubice i Kolin. W efekcie tego pociąg jedzie nie tylko dłużej ale przede wszystkim konieczna jest podwójna wymiana lokomotyw. W Letohradzie polska lokomotywa zmieniana jest na czeską spalinową serii 754, natomiast w Hradcu Kralove miejsce lokomotywy spalinowej zajmuje elektrowóz serii 163. Dziennie kursują dwie pary pociągów. Wyjazd z Wrocławia o 6:25 i 14:25, a przyjazd do Pragi odpowiednio o 12:47 i 20:47. W drogę powrotną pociągi wyruszają o godzinie 7:11 i 14:53, natomiast do celu podróży docierają o 13:10 i 21:40. Ten nieszczęśliwy zestaw w zasadzie uniemożliwia odbycie tymi pociągami jednodniowych wycieczek, ponieważ w Pradze na zwiedzanie pasażer ma nieco ponad dwie godziny, natomiast we Wrocławiu zaledwie 45 minut! Przy trasowaniu przez Kolin oraz likwidacji postojów na zmianę lokomotywy, wraz ze zmodyfikowanym rozkładem jazdy dało się osiągnąć nawet 4 godziny, niestety ponownie zmarnowano tą szansę. Oba te połączenia obsługuje jedna lokomotywa. Zabiera ona pociąg poranny z Wrocławia, który dojeżdża do Letohradu o 9:25, po odpięciu od składu oczekuje na poranny pociąg z Pragi, który zabiera z Letohradu o godzinie 10:46 i przybywa z nim do Wrocławia o 13:40. Następnie o 14:25 wyrusza z Wrocławia z pociągiem popołudniowym by dotrzeć do Letohradu, o godzinie 17:23. Tam po odpięciu oczekuje na wieczorny pociąg do Wrocławia, który wyrusza o godzinie 18:40. Niestety właśnie z racji tych obiegów połączenie z Pragi do Wrocławia jest tak niekorzystnie ustawione.
Inne zmiany
Lokomotywa serii 163 oczekuje w Legnicy z wagonem barowym na powrotny pociąg EC Wawel. Fot. Marcin Pudełko
W zasadzie z kronikarskiego obowiązku należy wspomnieć, że pociągi EC Praha, EC Sobieski EC Polonia i pospieszny Chopin są nadal ciągnięte przez EP09 na odcinku Warszawa –Bohumin. Nic się nie zmieniło w obsłudze pociągu pospiesznego Silesia, który nadal jest ciągnięty przez czeską 163 na odcinku Bohumin –Kraków, lecz dalszy obieg lokomotywy uległ zmianie, ponieważ nie dociera już ona do Kryciny. W nowym grafiku zaplanowano trzydniowy obieg dla trzech maszyn. Z tego powodu polonizacji została poddana lokomotywa 163.045, która uzupełniła maszyny 163.046, 047 i 048. Według tego obiegu lokomotywa zaczyna jazdę w Bohuminie z pociągiem pospiesznym Silesia, z którym dojeżdża do Krakowa. Stamtąd jedzie z pociągiem EC Wawel, z którym wraca do Krakowa. Lokomotywa nocuje w Krakowie, by następnego dnia wyruszyć z pociągiem przyspieszonym Skalnica do Zwardonia. Tam następuje zmiana na tożsamą lokomotywę ZSSK, natomiast czeska lokomotywa w dni powszednie wyrusza ze Zwardonia z pociągiem osobowym 770716 do Czechowic-Dziedzic, gdzie po zmianie czoła wraca do Zwardonia. W dni świąteczne lokomotywa jest odstawiona na stacji. Jeszcze tego zamego dnia lokomotywa wraca do Krakowa ponownie z pociągiem Skalnica. W trzeci dzień lokomotywa wraca na połączenia międzynarodowe, gdzie z Krakowa do Bohumina ciągnie pociąg EC Comenius (dotychczas była to EU07). Następnie z Bohumina wraca do Krakowa z powrotnym EC Comenius, by wieczorem wyruszyć z pociągiem Silesia do Bohumina kończąc zaplanowany obieg.
Ruch regionalny
Pociąg przyspieszony Katowice - Ostrava Svinov jeszcze według starego rozkładu jazdy. Fot. R. Piech
W ruchu regionalnym można odnotować drobne zmiany. Bez zmian zostają dwie pary pociągów łączące Katowice z Ostrawą, gdzie jedna para jedzie przez Rybnik, a druga przez Czechowice-Dziedzice i Zebrzydowice. Natomiast pociąg Racibórz –Ostrawa kursuje obecnie w wydłużonej relacji do Kędzierzyna Koźla. Wszystkie te połączenia są obsługiwane przez składy EN57, które mają dopuszczenie do ruchu w Czechach. Z kolei na trasę Letohrad –Międzylesie powróciły czeskie wagony motorowe serii 810.
  
Redakcja dziękuje Panom PhDr. Zbyněk Zlinský  oraz Marcin Pudełko za udostępnienie zdjęć do artykułu. Artykuł został opracowany wspólnie z Euro Transport Magazine.